Obejrzałyśmy film ze względu na to, że jesteśmy zwolenniczkami horrorów FF. Co do samego aspektu filmu nie zawiodłyśmy się. Podobały nam się poruszone w nim aspekty religijne oraz kulturowe, które na dobrą sprawę uratowały twarz tej produkcji.
Główna bohaterka doprowadziła nas do bólu głowy, nie jesteśmy pewne, czy był to zamysł reżysera ale jej zachowanie było tak denne i irracjonalne, że ciężko było przez to przebrnąć.
Pierwszy raz czekałyśmy w niecierpliwości na downfall głównej bohaterki który wiedziałyśmy że wcześniej czy później nastąpi.
Dajemy mocne 6.