bywała denerwująca. Niskie oceny dają tylko ci co nie trawią FF. Mnie kupił ten rodzaj kręcenia. Jest bardziej realny jak dokumentalne nagranie a nie pełna reżyserka.
Ja rozumiem, że musi być wiarygodnie i w takich chwilach jak w filmie emocje biorą górę, ale odgłosy, które przez 3/4 wydaje z siebie główna bohaterka są po prostu wkurzające i przez to ciężko się ogląda i tak średni film. Te jej kwiki, ciągły jazgot, płacz sprawiły, że podczas oglądania rozbolał mnie łeb. A już...
Co to jest??? Spodziewałem się dobrego filmu a tego czegoś nie idzie nazwać filmem....główna bohaterka powinna zginąć od razu na początku...najlepiej przed napisami początkowymi.
Dobry film, pokazując jak coś fajnego można zrobić bez kasy.
5 lat temu byłby to hit, 15 klasyk ! dziś tylko dla fanów.
Wiem wiem Blair ... itd. kłopot w tym że o ile 1 część wzoryjąca się na martwym źle to było coś !!! chłopaki poszaleli o tyle 2ka za dużo forsę to kaszan.
Tu mamy fajną zabawę z dobrą kamerą...
Fabuła może nie była skomplikowana, ale emocjonująca na pewno. Motyw okularów dość oryginalny, choć nie pierwszy. Przypomina nieco Blair Witch Project w niektórych momentach. Dowód na to jak można zrobić emocjonujący horror niskim nakładem pieniędzy, umiejętnie stopniując napięcie. Upadlaki w kwestii kostiumologii...
główna bohaterka cholernie irytująca, najgorszy dla mnie moment do "usłyszenia" to prawdopodobnie gdy przeżuwała jabłko XD
fabuła pozostawia sobie wiele do życzenia, nie ma co zastanawiać się nad tym filmem, puścić i odłączyć szare komórki :D
ogromny plus za Yael Grobglas, nie powiem przyjemna dla oka :P poza tym...
poszukuję filmów podobnych do tego, ale tylko z zakresu tej tematyki (piekło, upadłe anioły itp), ale bez tych jęków głównej bohaterki, masakra ^^
Po komentarzach początkowo spodziewałam się klasycznych zombie i klasycznej jatki, czyli czegoś, czego szczerzę nie trawię. Przez to długo ociągałam się z włączeniem tej produkcji, czego żałuję. Otrzymałam ciekawą historię, która nie nudziła. Okey, początek nieco się dłużył, ale poza jako takim wprowadzeniem do fabuły,...
więcejDo połowy można obejrzeć, ale od wizyty w wariatkowie mamy kompletną tragedię. Same bohaterki to druga tragedia, bo (jak mniemam zgodnie ze scenariuszem) kobiety musiały zagrać płytkie dziewoje z dziurami w mózgu. Te ich zachowania, okrzyki, potem łkania. Nie wszyscy są w stanie to wytrzymać. Broni się jednak samo...