Ten film przepraszam robił amator...? Praktycznie w każdym ujęciu widać na górze mikrofony dźwiękowców... żart czy prowokacja?
Może taką wersję oglądaliście? Jak byłem w kinie to nie było tego. Może nie zwróciłem uwagi...
Zależy dla kogo. Mi się osobiście podobał. Nie znam dokładnie historii tej formacji i zawiele nie mogę powiedzieć czy ten film odwzorował prawdziwą historę...
Generalnie nie zwracam na takie rzeczy uwagi ale nawet ja widziałem fruwające w kadrze mikrofony . Do tego w momencie wręczania Fryderyków , jest "nałożony" (sorry jestem laikiem w tej dziedzinie) obraz z Gustawem no i nie wygląda to zbyt profesjonalnie....
Jest to wersja post-produkcyjna stąd te rzeczy. Wersja finalna nie jest dostępna w TS na necie.
nie, widać że film zrobili profesjonaliści, żadnych mikrofonów w filmie nie ma, montaż bardzo dobry. żartem jest twój post.
Ściągnąłeś jakąś wersję z internetu i jeszcze narzekasz..pfff..brak słów. W wersji kinowej nie ma żadnych mikrofonów i w wersji DVD również się ich nie spodziewam.
nie narzekam :) wyrażam opinię, nie ściągnąłem dostałem od kogoś kto zapewne ściągnął, ale w sumie to się cieszę bo w kinie nie musiałem siedzieć na tym shit'cie
„Zapewne ściągnął” – no chyba nie kupił w sklepie samego pliku, skoro film na DVD i Blu-ray wychodzi dopiero w kwietniu?
wersja w kinie była inna , do internetu została dopuszczona ta inna , właśnie z mikrofonem w ujęciu w kamerze .. ;/
Tłumacz to tak sobie. Swoją drogą to musi ci się bardzo nudzić wymyślając takie żenujące prowokacje, punkt dla ciebie... Jeszcze jedno, jako "kulturoznawca" powinieneś wspierać kulturę (jaka by nie była), a nie oglądać pirackie kopie!!!
hahaha :) masz rację, tylko że wychodzę z innego założenia i popieram kulturę wysoką :) dzięki za punkt :)
Nie ma tłumaczenia na piractwo! Mogłeś obejrzeć ten film na różnych festiwalach przy okazji obejrzeć inne filmy (odpłatnie, bądź nie odpłatnie skoro jesteś kulturoznawcą) lub wydać w środku tygodnia 14 zł na bilet do kina w jakiejś promocji. Kulturę wysoką cenisz? To chyba pomyliły ci się pojęcia, ale jak to na tych podejrzewam komercyjnych uczelniach bywa, że słabo się przykładają do przekazywania wiedzy... Zabieram Ci punkt, za niedouczenie! :-(