Hip-hop, to muzyka na której się wychowałem, która jest przy mnie w lepszych i gorszych
momentach, Natomiast film opowiada o wejściu w dorosłe życie,( dzieci końcówki lat '70-
'80) Myślę że film najbardziej się spodoba własnie tym ludziom. Bo odnajdą tam część
siebie. Mi to się udało. Warto było czekać tyle na ten film... Dobrze przedstawiony dramat
człowieka, walka z samym sobą która została przegrana, bo nikt nie chciał go zrozumieć...