A czemu Magika nie gra Antoni Pawlicki? Takiej ładnej masy mięśniowej i rzeźby nabrał...
Myślę ma kondycję do zagrania osoby z zaburzeniami czy nawet chorobami psychicznymi i nawet jakoś tam Magika przypomina fizycznie.
A tu gra go jakiś ktoś całkiem niepodobny i nieznany, w dodatku bez rzeźby jak Antoni. Od razu będę się przypatrywał czy aby normalny - w sensie czy predysponowany do tej roli.
dżoł!