Witam, obejrzałam film "Jesteś Bogiem" i mam kilka uwag, nie tylko wpływających negatywnie na
film. Chodzi mi o to, że młodzież teraz są wielkimi fanami paktofoniki po obejrzeniu filmu. A jeżeli
chodzi o negatywną uwagę na film i realistyczność to to że jak Magik się zabił to już "największa
gwiazda paktofoniki" (realistyczność) i już na samym początku filmu pojawia się że koledzy jego
również uważają go za ideała. A czy tylko ja zauważyłam że Magik był egoistom? Np; zabił się,
pozostawił żone z dzieckiem, a nawet taki głupi przykład że nie zapakował zakupów - wolał żreć
chipsy.. Film w sam sobie dobry, oceniam 7.
Relatywnie masz rację....i nie masz racji.
Z szumu informacji , których dostarczył Ci film opisałeś te negatywne.
Totalnie zapomniałeś o scenach , które były ciepłe i w których było widać , że Magikowi zależy na Justynie i na Filipie.
Film nie upiększył Magika w żaden sposób , nie zrobił z niego ideału aczkolwiek za taki uchodził ex-członek Kalibra w oczach wielu osób.
Film pokazuje wiele rzeczy ale nie WSZYSTKIE rzeczy . Twoja ocena nie jest uczciwa.
*ocena Magika jako osoby , bo co by nie było był osobą złożoną .
p.s. Sorry teraz zauważyłem , że gadam z kobietą :P