Fajny film ale, same problemy magika czy foksua, są takie hmm zwyczajne.
Bo zawsze słyszę jak to im ciężko itp, a ja widzę zwykłe problemy normalnych ludzi, wcale nie gorsze niż innych.
Za to widzę problemy z ich rozwiązywaniem.
Do tego tekst fokusa jak to się nim nie interesowali rodzice, normalnie jak jakieś emo, czekałem tylko jak się zacznie ciąć ;).
Co do muzyki, nie będę się kłócił czy hip hop to muzyka czy nie, ale co do poziomu tej muzyki już mogę.
Głębokich tekstów nie widzę, muzyka to nawet nie warto mówić, ogólnie hip hop wymaga dużo mniej zdolności niż jaka kolwiek inna muzyka.
I tylko niech mi ktoś powie że to poezja śpiewana ;)
Ale że to muzyka z przesłaniem nie tak jak inne ;)
Do tego oglądając film dowiedziałem się dlaczego piosenka jestem bogiem była swojego czasu taka popularna.