Każdy go tak zachwalał. Dobre opinie itp.
Ale obejrzałam i... No film był niezły, ale nie zachwycający. Według mnie można było zrobić to
lepiej. I nie rozumiem tych 10 dla tego filmu. Co jak co, ale to na pewno nie jest arcydzieło. Tak
jak ktoś napisał na tym forum - Brak męskiej przyjaźni. Chyba tego mi najbardziej brakowało.
Tworzyli razem muzykę, a tak na prawdę nie było zgrania. Scena na klatce schodowej, która
niby była taka dobra jakoś mnie nie urzekła. W ogóle cały ten film mnie jakoś nie urzekł.
Spodziewałam się czegoś lepszego.
Już nawet nie wspominam o tym, że w tym filmie zostało tyle istotnych rzeczy pominiętych, że aż
strach.