Nie chcę nikogo krytykować za to, czego słucha, chociaż sama nie jestem fanką nawijania w muzyce o tym, jak życie dało w kość (nie, nikt mnie nie przekona, że to głębokie). Na rapie znam się słabo i nie potrafię ocenić, czy Paktofonika to dobry zespół czy nie - jednak film nie był wcale o Paktofonice. Był o Magiku, który w filmie był postacią tak okropnie antypatyczną, nieodpowiedzialną, a do tego z mózgiem tak wypalonym przez ciągłe jaranie, że naprawdę nie rozumiem, jak ten film miał być dla niego hołdem. Jeśli był taki, jak w tym filmie - to ani trochę mi go nie szkoda. Do negatywnych aspektów filmu można doliczyć słabe przywołanie lat dziewięćdziesiątych - ktoś pamięta, żeby wtedy były nowe przystanki z plastiku albo 300 darmowych minut w komórce było normą (przecież wtedy minuta rozmowy kosztowała 3 zeta :D)? Film podobno miał wzruszać - niestety nie wzruszał, co najwyżej zadziwiał, jak trójka kolesi, którzy potrafią mówić tylko "yyyyyyy", potrafiła napisać jakiś tekst. Nie mówię, że tak było w rzeczywistości - tego nie wiem, ale na filmie widzimy tylko trzy zmulone drechy. Z pozytywów - aktorzy zagrali naprawdę dobrze, o ile taka gra była w zamyśle twórców.
A spróbowałaś sprawdzić o czym są ich teksty? Tak z czystej ciekawości? Zajrzyj na necie i przeczytaj sobie teksty "Chwile Ulotne', 'Priorytety", 'Ja to Ja', 'Gdyby', 'Nie ma mnie dla nikogo', czy chodźby 'Mechaniczną Pomarańczę', która jest cała jedną, wielką metaforą. Film był o powstaniu Paktofoniki. Gdyby był biografią Magika, pokazana byłaby także jego twórczość z Kalibrem (gdzie także pisał genialne teksty, Psychoza, czy Film - jego zwrotkę ponoć Miłosz omawiał na wykładach jako przykład poezji współczesnej). PFK nie traktowała o tym jak im życie dało w kość, więc nie do końca wiesz o czym piszesz ;)
To był rok 98 -2000 Czy były plastikowe przystanki? W Polsce już były. Czy akurat w tym miejscu - nie mam pojęcia.
Z tego co wiem, zachowanie Magika wskazywało na zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Poza tym był człowiekiem nadwrażliwym - takim ciężko żyć.