Okazuje się, że w Polsce można zrobić sensowny film z młodymi bohaterami, bez patosu i sentymentów opisać trudną drogę artysty jak i naszą rzeczywistość sprzed trochę więcej niż dekady. W efekcie mamy do czynienia z bardzo dobrym obrazem współczesnym, który bez problemów może się spodobać nie tylko wielbicielom hiphopu.
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2012/11/Janko-hiphopowiec.html