Tybet to jakis raper ?

To nie raper, to jego styl życia.

Tybet to państwo w Himalajach, chyba że autor tematu też zaćpał się trawą i coś sobie wymyślił...

Zaćpał się ćpun jepany. Wszczyknął sobie mariuaen

hahahahah przedawkował maryhe ! Dawno się tak nie uśmiałam !
Próbowałeś ją kiedykolwiek lub wogóle widziałeś na oczy ?
Nie pisz bzdur , zjaraj się i poczuj ten stan ;D

Stary to było dla beki pisane. Nie ciężko to ogarnąć ;)

tobie to chyba notorycznie wciskają majeranek

Normalna osoba psychiczna nie skacze przez okno z powodu wojska... Raczej każdy to musi przeżyć żeby w przyszłości na wszelki wypadek chronić państwa.

Nie każdy chce zjarać sie i poczuć ten stan bo nie każdy jest ćpunem. Tak, tłumaczcie sobie że zioło to nie narkotyk. Nienawidzę narkomanów.

Spokojnie z tą nienawiścią do palaczy trawy, bo zaraz może się okazać, ze nienawidzisz 50% ludzkości, a tego byś chyba nie chciał?

Ludu nie marnujcie czasu na slabego trola, bo kazdy madry kapnie sie juz po samym tytule "przedawkowac maryhe" lololol

Ahh co byśmy bez Ciebie poczeli my prości ludzie.Dziękujemy za wyjaśnienie..

cala przyjemnosc po mojej stronie czlowieku.

Lubie Tybet ale tylko w sosie słodko kwaśnym.

Film jest denny. Ale Magika jak i PFK z Kalibrem lubię.

Potwierdzam, tak właśnie było. Najpierw wstrzykują sobie donosowo maruchułane w żyłę a potem umierają