"Oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika Dla życia, za życia by tym mógł rap oddychać 26 grudnia, był 2000 rok, i dlatego nienawidzę drugiego dnia świąt"
''To nie tak, że był sam, bo to był brat, był jak rodzina. To był skład, który jak lawina pokonywał mury. Został ślad na kartach kultury, jest mi zioma brak.''