O co chodzi z tym mikrofonem notorycznie włażącym w kadr? Czy oni na prawdę tego nie widzieli przy montażu? A może to celowe? Bardzo rozpraszające...
wlasnie mialem o to pytac, bo dziwilo mnie to, ze co kilka scen nad glowami aktorow pojawia sie widoczny w kadrze mikrofon. film sam w sobie nie jest zly. bynajmniej ja sie nie nudzilem ogladajac go.
Ale każdy mógł czytać posty na filmwebie a ten temat był wałkowany już multum razy... Zresztą czy naprawdę myślisz,że daliby taką plamę?
Jest 1284 tematów do tego filmu- dość zniechęcające, by szukać tam odp.
Dobrze, więc już wszystko jasne- oglądałam postprodukcję- pierwszy raz miałam z czymś takim do czynienia- już mi odpuście.