6,8 206 tys. ocen
6,8 10 1 205948
6,7 50 krytyków
Jesteś Bogiem
powrót do forum filmu Jesteś Bogiem

Nędza

ocenił(a) film na 5

Jaka muza taki film

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
10minutt

Dobry trolling nie jest zły,co?

użytkownik usunięty
stawor80

nędzę masz w głowie hehe

ocenił(a) film na 5

ja nie wiem co ty tam masz, żeby uznać ten film za arcydzieło

użytkownik usunięty
stawor80

po prostu znam się na filmach.

ocenił(a) film na 5

na jakiej podstawie tak sądzisz, studiowałeś aktorstwo? argumenty

użytkownik usunięty
stawor80

długie doświadczenie z filmami. papierek nie jest mi do niczego potrzebny.

ocenił(a) film na 5

ja też mam długie doświadczenie, też uważam, że się znam na filmach i wciąż uważam, że ten film jest co najwyżej średni. A średnia ocena 7,1 jest zawyżona dziesiątkami przez ludzi podchodzących z sentymentem do Paktofoniki (do których, zakładam, ty też należysz). Ja postarałem się być chociaż obiektywny z oceną, bo mogłem dać 1 ze względu na awersje do hiphopu

użytkownik usunięty
stawor80

nie należę.
obiektywnie film ma genialne aktorstwo, zdjęcia, OST, odwzorowanie czasów, klimat, poprowadzenie wątków,
zostawienie przez reżysera otwartego zakończenia, przedstawienie postaci, problemów itp.

ocenił(a) film na 5

Genialne aktorstwo? Główne postaci to amatorzy, grają sztucznie i tak jakby bez przekonania w to co robią. Montaż filmu b.kiepski. Mało się to trzyma kupy.
P.S.: Jeśli jesteś taki znawca kina to dlaczego dałeś 1 (dno) Pasikowskiemu. W czym jego filmy są gorsze od tej amatorszczyzny?

użytkownik usunięty
stawor80

a oglądałeś wersję gdzie było widać mikrofony i green screeny? bo naprawdę trudno coś zarzucić montażowi.
trzech głównych aktorów doskonale wcieliło się w swoje role. pomyśl, że oni właśnie tacy mieli być. stosunek do życia Magika jest taki właśnie "jakby bez przekonania", przytłaczały go problemy, więc postać jest naturalna. druga sprawa, że ludzie, którzy znali Magika (np. Abradab) dostrzegli go w grze M.Kowalczyka (mimika, głos itp.).

Pasikowskiemu (i Stuhrowi) dałam 1 za Pokłosie i kompromitujące wypowiedzi. raz, że Pokłosie to bardzo słaby film, ze schematycznym scenariuszem i czarno-białymi postaciami. dwa, że kompletnie zakłamał wydarzenie do którego nawiązał zarzucając Polakom mordowanie żydów (była to zbrodnia niemiecka).

mam na myśli przykładowo takie wypowiedzi http://www.youtube.com/watch?v=8-sXgr744K8

ocenił(a) film na 5

Zadam ci wtedy tendencyjne pytanie: Skąd wiesz, że tak nie było, byłeś tam? Nie twierdzę, że tak było, ale nie ma twardych faktów, że tak nie było więc zakładam każdą wersję. Jak widzę co się w Polsce dzieje to myślę, że ludzie są do wszystkiego zdolni.
Poza tym oceniamy tutaj (na filmwebie) osiągnięcia artystyczne a nie wypowiedzi z życia.

użytkownik usunięty
stawor80

nie zmieniaj tematu, piszemy o JB.

ale żeby nie było, co do tego filmiku:
"przywiązywali dzieci do tarcz w Cedynii"
http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=868 5&Itemid=56

"musimy też pamiętać o rzeczach które nam nie wyszły, stąd ten film"
problem w tym, że pogrom w Jedwabnem to zbrodnia niemiecka (Einzantgruppen). ekshumacje celowo zostały przerwane na polecenie żydów.
oceniam jak najbardziej film, który jest zwyczajnie słaby. Pasikowski przedstawił jako powód do mordowania żydów to, że zabili oni Jezusa, co jest absurdalne. bo jeśli Polacy już mordowali żydów to nie na tle rasowym, ale dlatego, że byli lewackimi szpiclami, którzy z radością witali wchodzącą Armię Czerwoną. to było wymierzanie sprawiedliwości, wojna rządzi się swoimi prawami.
film bezczelnie wmawia Polakom antysemityzm, podczas gdy to my jako jedyni w Europie przyjęliśmy żydów, gdy Zachód zamknął dla nich granice http://www.naszdziennik.pl/wp/22214,konfederacja-warszawska.html
i wmawia, że Polacy mordowali żydów mając poglądy niczym nie różniące się od nazistów, podczas gdy tylko u nas była kara śmierci za pomaganie żydom a mimo to to u nas najwięcej ich uratowano.
jeśli chodzi o sam film to jest to przerysowana grosteska, Pasikowski podaje na tacy, które postawy są dobre, a które złe, żadnych półcieni czy pola do interpretacji. a przecież w społeczeństwie występuje cała gama różnych postaw ludzkich, natomiast on przedstawił bajkowy podział dobra i zła. mieszkańcy wsi są przedstawieni jako hołota, która ukrzyżuje sąsiada w XXI wieku za poglądy. ten film trzyma się jedynie na kontrowersyjnej fabule,, najlepszym dowodem jest brak pomysłu na zakończenie - przychodzi stara zielarka jak zjawa z baśni i wyjaśnia upiorną zagadkę,,, banalniejszego sposobu nie mógł wymyślić.

ja oceniam całokształt w tym przypadku.

ocenił(a) film na 5

Dla mnie kino to sztuka, która wywiera na widzu emocje (pozytywne, bądź negatywne). I oceniając film daję mu ocenę wprost proporcjonalną do tego jak mocno na mnie oddziaływuje i z jakim zainteresowaniem go oglądam. Historia Paktofoniki (z pewnością ciekawa) przekazana została w tym filmie w sposób mało dla mnie przekonywujący i szczerze mówiąc nudny. Problemy Magika też były bardzo płytko zobrazowane. I tu właśnie mam pretensje do montażu, który jest tutaj chałturą. Ma sporo niedociągnięć i przez to grzebie oddanie rzeczywistości. Motyw samobójstwa wydaje się zbanalizowany.
A co do Pokłosia to bardzo oddziałuje na emocje i trwalej zapada w ludzkiej świadomości. Czuje się klimat tej historii, wspaniała muzyka i zdjęcia. Jakbym tam był. Zapada w pamięci dużo bardziej niż jestem bogiem.

użytkownik usunięty
stawor80

nie odpowiedziałeś mi na pytanie - oglądałeś wersję gdzie było widać mikrofony i green screeny?
twórcy filmu celowo nie skupili się na problemach Magika, są one pokazane wybiórczo, bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi dlaczego popełnił samobójstwo i dlatego jest otwarte zakończenie. to właśnie wielki plus filmu.
w przeciwieństwie do Pokłosia, gdzie Pasikowski podaje wszystkie odpowiedzi na tacy. Tak jak mówię, film dla typowych lemingów, które dużo nie wymagają od kina. Schematyczny scenariusz, tendencyjny i mnóstwo tanich chwytów jak scena z ukrzyżowaniem. To nie jest sztuka tylko zwykły propagandowy gniot, który ma przekazać określoną ideologię. Kasę na ten film dali Rosjanie, Niemcy robią u siebie serial (Nasze matki, Nasi ojcowie), w którym oskarżają Polaków z AK o antysemityzm, a wszystko to jest podyktowane przez Holocaust Industry. Zrozum, że Pokłosie ma tylko kontrowersyjny temat, ale pod tą kontrowersyjną otoczką żadnej głębszej myśli nie ma.

ocenił(a) film na 5

Mnie już pomału męczą te wszystkie na siłę robione udziwnienia, które mają spowodować, że film jest niesztampowy. Kto powiedział, że trudne kino musi być dobrym kinem? Czemu musimy się doszukiwać w każdym filmie jakichś politycznych, religijnych itp. niuansów,? Ja Pokłosie obejrzałem z nastawieniem, że jest to thriller i mi on pasuje. A jeśli jest tutaj ukryta propaganda (której można na siłę szukać wszędzie, dosłownie wszędzie, nawet w kreskówkach) to jako inteligentny odbiorca mam ją w nosie. W "Jestem Bogiem" już sam tytuł może być uznany jako propaganda. Ale też nie musi...

użytkownik usunięty
stawor80

Żeby film nie był schematyczny nie potrzeba żadnych udziwnień robionych na siłę. Dziwne masz pojęcie o kinie, jeśli tak myślisz. Tytuł "Jesteś Bogiem" nawiązuje do utworu PFK. Inteligentny widz właśnie dostrzeże propagandę, leming zadowoli się rozrywką na niskim poziomie.
I dalej nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

ocenił(a) film na 5

Inteligentnym widzem, moim zdaniem, jest ten, który potrafi odebrać każdy film: i trudny i łatwy. Ktoś, kto uważa, że tylko kino ambitne i górnolotne jest dla inteligentnego widza, jest już z założenia ograniczony, narzuca sobie limity, a to jest główny objaw braku inteligencji.

użytkownik usunięty
stawor80

Trudno nie potrafić odebrać tak banalnego filmu, ale nie w tym rzecz. Ja jak najbardziej
umiem docenić mało ambitne kino, co widać po moich ocenach, pod warunkiem, że
reżyser nie robi z widza idioty stosując tanie chwyty tak jak Pasikowski.

użytkownik usunięty

I nadal nie odpowiedziałeś, którą wersję filmu oglądałeś.

użytkownik usunięty
stawor80

i co ma do tego aktorstwo hehe

stawor80

Muza, jako sam RAP nie jest zla. Cieszy mnie gra Bluszcza - z naszego, legnickiego teatru, mimo ze zawsze grywa role drugo- lub trzecioplanowe. Ale film, jako calosc.... dla mnie 6/10