Wiec tak odrazu mowie ze nie interesowalem sie jakos specjalnie pfk i film mi sie bardzo podobał, ogladalem go jak zwykly film nie patrzac na jakies zobrazowanie tego co bylo w rzeczywistosci.
Uwazam ze troche w nie jasny sposob pokazali smierc magika, gdybym nie wiedzial ze magik naprawde wyskoczyl z okna to na filmie ciezko bylo by mi sie kapnac ze tak sie stalo. Nie jasno tez byly pokazane sceny wedlug mnie, czasami nie wiedzialem kto jest u kogo. Zauwazylem tez, ze koledzy nie interesowali sie zyciem/problemami magika zbytnio, tez on sam nie mowil im o niczym. Nastepnie to malo scen w domu magika, no jedynie ta na koncu filmu chyba ze cos mi umknelo :) W dodatku 2x doliczylem sie mikrofonu widniejacego nad glowami bohaterow :D
tylko 2 razy?
mikrofon było widać przez cały czas! powinien się pojawić w napisach końcowych jako członek zespołu bo był ciągle na ekranie;)