Nie zawiodłem się było kilka minusów np. Szybki rozwój akcji 1 część filmu zbyt naiwne
poznanie się bohaterów no, ale wiadomo, żę trzeba było przejść do najważniejszej części,
lecz, gdyby film trwał 40 minut dłużej wcale bym się nie obraził ;)))Brakowało mi sceny z
gutkiem, który stworzył refren do piosenki "A-Z" no i najgorsze w kinie było za cicho muzyka z
głośników :((( co zepsuło spektakl. Nadmienię, że w Krakowie w Plazie ludzie bili brawo :)))
Oceniam 8/10 Warto iść cieszę się że nie zepsuto śietnego scenariusza Pana Pisuka ;)) bo,
gdy 3 lata temu przeczytałem scenariusz to z niecierpliwością czekałem na film z obawą, że
może zostać on popsuty przez pośpiech lub słabego reżysera i aktorów tak się jednak nie
stało :))))