Jeżeli wychodzisz z kina w zamyśleniu i ciągle myślisz o filmie, który przed chwilą skończyłeś oglądać znaczy to, że coś wyniosłeś z niego. Świetny scenariusz, rewelacyjna gra aktorów i wielki szacunek i podziw, widać, że ciężką pracą można wiele zdziałać. A scena na klatce schodowej z rapującym Magikiem "+ i -" aż ciarki przechodzą. Szczerze polecam.