że taki Magik bide klepał, choć oczywiście rozumiem, że były wtedy kłopoty z wydawcami na rynku. Przecież 2 pierwsze albumy zespołu Kaliber 44 miały ogromne wzięcie, były nominowane do Frederyków, zresztą drugi album miał taką sprzedaż, że dorobił się złotej płyty. Wydaje się, że Magik powinien mieć kupę szmalu wraz z braćmi Martenami.
Generalnie udało się z biografii Magika ulepić naprawdę dobry film.