A kto ci każe się nim zachwycać? Jak już to większość z tego co widzę zachwyca się jego wspaniałą muzyką a nie jego życiem prywatnym.
A RYSIEK RIEDEL BYŁ JESZCZE WIĘKSZYM ĆPUNEM a mimo to każdy kocha jego ballady i Dżemu. Co ma wspólnego życie prywatne do wspaniałych utworów artystycznych? Czy obrazy Van Gogha są gorsze przez to że przez chorobę psychiczną odciął sobie ucho? Nie sądzę. Ale ty pewnie masz rozumowanie gimnazjalne - odciął sobie ucho to po co ja mam zachwycać się jego obrazami. Sam widzisz jakie to beznadziejne głupie.
A druga sprawa że ludzie w naszym pięknym kraju zapierniczają po 12 h dziennie i na chleb im nie starcza bo w fabrykach płacą po 4 zł za godzinę to już chyba do tych ludzi nie miej pretensji że nasz rząd to partacze i złodzieje...Jak powiedział kiedyś pewien UBEK za komuny - NA KAŻDEGO COŚ ZNAJDZIEMY...

ps
film przedstawia wydarzenia z przed 15 lat wa wtedy 100 zł nie było trym samym 100 zł co teraz :) rusz wyobraźnią.

Widzisz o czym ja pisze? O FILMIE! Nie o magiku nie o polonezie który tam był tylko o FILMIE. To że aktorzy dobrze grają, że jest fana muzyka itp nie oznacza że film jest fajny. Mnie akurat nic w nim nie zaciekawiło. Oglądając film oczekuje jakiegoś poruszenia, zaskoczenia czy czegokolwiek co wyło by warte tego czasu jaki mu poświęcam a tu co? Pokazane życie ludzi biednych. Czli codzienność. Mam sie zachwycać codziennością? Co ma życie prywatne do utworów. Dla mnie dużo bo jak bym sie dowiedział że mój ulubiony artysta jest pedofilem który zgwałcił i zabił 20 małych dziewczynek to na samą myśl o słuchaniu jego utworów dostawał bym odruchu wymiotnego, tak że chyba jedno z drugim jest jakoś powiązane.

Co do pracy za 4 zł. To wina ludzi. Dlaczego? Dam ci przykład. Potrzebuje wykopać koparką dól. Daje 50zł. Śmiech na sali, prawda. Brak chętnych. Podnoszę cenę do 100zł. Dalej brak chętnych. Podnoszę do 200zł. I nic. daje 300. Znalazł się chętny. Teraz to samo. Znowu dół koparką. Daje 50zł..... O znalazł się chętny. Może chaotycznie to napisałem ale myśle że zrozumiesz do czego dążę? Jak by ludzi sie godzili sie na 4zł to pracodawca musiał by dać 6-8-czy 15zł..

P.S. ja wiem że 15 lat temu 100zł było więcej warte niż teraz ale jak usłyszałem w filmie jak magik mówi do tego "producenta" daj mi coś kasy a tamten pyta sie ile, to zanim mu odpowiedział pomyślałem sobie ze pewnie mu powie ze 20 tys. A ten sie cieszył z 60zł. I nie mów mi że 100zł 15 lat temu było jak 1000zł teraz.

Ps2. To było tak "dajcie nam człowieka a my znajdziemy na niego paragraf" :-)

Czyli Ciebie nie interesują filmy o prawdziwym życiu no to jakie? O niezwykłych przygodach Supermena i Batmana? O zaczarowanej krainie Królewny Śnieżki? Skoro nie widzisz sensu oglądania filmów o prawdziwym, codziennym życiu to po co je oglądasz? Chyba nie sądziłeś że będzie to film o Magiku który jak David Coperfield zamienia słonie w pociągi i lata w powietrzu jak Supermen?

Nie wiem jakich ty koparkowych szukasz bo sąsiad robił 100 metrów drogi na działkę i koparkowy powiedział mu że za godzinę bierze 300 zł. po czym wziął 1500 zł za 5 godzin pracy :) Wszystko zależy od stawek i kwalifikacji. A czy to wina ludzi? Czy złodziejskich agencji, jednak chyba to drugie, sam byłem w sytuacji że poszedłem z kolegą do agencji w sprawie pracy i mówią nam że 4 zł za godzinę, a my że chyba ich pogięło i kto za tyle będzie pracował. Po czym łaskawa pani za biurkiem odpowiada - Jak ktoś będzie przymierał głodem to przyjdzie i tak robić za tyle. No to skoro oni wychodzą z założenia że mają stawki dla bezdomnych żebraków to się nie dziwię. Znam wielu którzy ledwo wiążą koniec z końcem i robią w fabrykach za 1200 zł, mają bardzo ciężko ale mają rodziny na utrzymaniu i muszą. A ty mi nie wmawiaj że z własnej winy bo na pewno chcieliby więcej zarabiać ale jak rząd ustalił takie minimum to oni to wykorzystują. A ludzie przymierają głodem. Taka Polska. Kraj 3-go świata.
Oczywiście mam znajomych co też zarabiają po 3-4 tysiące ale każdy z nich ma załatwioną pracę po znajomości - ciocia, wujek w zarządzie firmy i pah praca od ręki.

Nie mówię że 100 zł było jak 1000 ale w czasach kiedy dobre piwo kosztowało 1.60 a lmy czerwone 5.20 już widać sporą różnicę.

Pomyśl też jaka była sytuacja wtedy na śląsku, było bardzo ciężko. Poza tym to z tymi 30 zł o które prosił magik to i tak kłamstwo filmowe bo wtedy sporo miał kasy z koncertów i ze sprzedanych płyt.

Jak mówiłem na każdego się coś by znalazło, rysiek riedel, dla mnie wspaniały artysta, skończył jeszcze gorzej z igłą w żyle, a ile osób przekonasz żeby nie kochali jego muzyki? wątpię czy kogokolwiek...

I po co się bulwersujesz? Szkoda nerwów. Skoro pana jan0sika nie interesuje oglądanie codzienności, to niech może sobie MTV Cribs włączy ;-)

No nie interesują o życiu. Bo biedę widzę codziennie na moim osiedlu więc oglądając film chce zapomnieć o tym syfie jaki mnie otacza. Ten film oglądnąłem przez wszędobylskie reklamy i że był o paktofonice. Jeśli chodzi o prace za 4zł to nie bedę się kłócił z tobą. 10 lat temu zrobiłem licencje pracownika ochrony. Dostałem 5zł brutto w Orlenie w Trzebini. Popracowałem dokładnie do pierwszej załej wypłaty. Jak za 200 godzin wziąłem 688zł to powiedziałem że chyba są po...ani i poszedłęm w uj. Zrobiłem prawko c,c+e, d i nie mam już 5zł na godzine a wręcz przeciwnie. I nie włóczę sie po świecie tylko co drugi dzień jestem w domu. Jaki problem dla innych? Wiem że nie każdy może jezdzić i nie każdy lubi. Dam ci jeszcze jeden przykład (ten z koparką też był przykładem, nie wiem jakie są stawki bo mnie to nie interesuje). Firma w której kiedyś pracowałem przez półtora roku. Duża produkująca kisiele galaretki i takie tam. Pomyśl co zrobi właściciel do którego przychodzą nagle wszyscy pracownicy i mówią że nie bedą robić za 7zł. Co? Zakład staje, produkcja staje, kary od klientów za zerwane dostawy. Właściciel chce przyjąć nowych ale nie ma chętnych za 7zł. Każdy chce 15. Koniec końców albo zamyka zakład albo MUSI płacić po 15. No więc? Oczywiście wtedy znajdą sie tacy którzy przyjdą z przysłowiowej ulicy i za 5zł bedzie robił bo tacy są ludzie. To samo jest w niemczech. Polacy jezdzą i robią za 1000 euro. A jak by nie było chętnych za te kase to płacili by nam na zachodzie jak przystało. To też chyba nie jest wina polskiego rządu prawda? Wiem że są tacy ludzie. (vide moja żona która zarabiała 1100zł) Przez dłuuugi czas tłumaczyłem żeby dała sobie spokój z tą pracą bo to bez sensu ale "w domu tego nie wysiedze". Dopiero po namowach i mojej pomocy w znalezieniu czegoś normalnego zmieniła i zarabia bez mała tyle co ja. Dało sie? Dało.

P.S. Może przedtem źle napisałem że to wina ludzi a nie rządu, ale według mnie wina leży po środku (nie nie jestem zwolennikiem pis, po palikota i innych utasów i jak bym miał okazje to bym te chołote wy..bał w kosmos razem z budynkiem na wiejskiej ale uważam że ludzie powinni zadbać o siebie a nie czekać na manne z nieba.)

He he sie rozpisałem. Pozdro....

no tak tylko że ci co pracvują za te 4 czy 5 zł to chyba jednak w większości nie z własnego wyboru ale raczej bo kilkoro dzieci w domu głodne płacze i jak nei zarobo nawet tych 5 zł to umrą z głodu, chyba nikt z własnej woli nie godzi sięna takie stawki...

Ale tu chyba nie chodzi o zachwycanie chodzi o muzykę i początki powstawania zespołu. Ponadto nie zauważyłam żeby robiono z ich jakiś wielkich bohaterów, a po za tym o był dramat postać Magika była bardziej przedstawiona od strony jego psychki , mysli samobójczych które zostały ukazane na tle zycia rodzinnego. Po za tym dla kogoś niepełnoletniego zarobienie pieniędzy nie jest proste nawet teraz a co dopiero w tamtych latach gdy było mniej choćby pracy dorywczej.

Dokładnie tak , wtedy było dużo trudniej o robote niz jest teraz ( podobno w dobie kryzysu )
Jan0sik jezeli chciales isc na film gdzie bys mial sie zachwycac glownym bohaterem poprostu pomyliles seanse.
Celem filmu nie bylo wykreowac superbohatera tylko opowiedziec historie o PFK ( o tym jak powstawala ).
Musisz chlopakom wybaczyc ze nie maja jakich super mocy w stlu supermana tudziez spidermana.
Bond zdaje sie ma mnostwo cech , ktore moglby Cie zachwycic.

Została pokazana krucha psychika Magika, przy okazji problemy młodziezy , konflikt pokoleń ,ale to wszystko tło dla filmu muzycznego, bo jednak muzyka jest tu tematem przewodnim. Uważam że film był bardzo realistyczny jak na tamte lata, ponadto nie kreuje bohaterów ani nikogo tez nie potępia swiat nie jest czarno-biały nie wszystko da się sklasyfikować jako jednoznacznie dobre albo złe. Warto też zauważyć że film pokazuje ludzi młodych nieukształtowanych a młodość ma swoje prawa.

zgadzam się z Tobą w 100% , film spełnij swoje zadanie , niczego nie upiększał .... Ja mam tylko jedno ale do tego filmu .
Film nie okresla w sposob jednoznaczny dlaczego Magik zdecydowal sie skoczyc. Mozemy sie domyslac ale na domyslach tez skonczymy.

Myślę ze tego nikt nie chciał interprtować bo nie ma stuprocentowej odpowiedzi na to pytanie i nadal pozostaje to tajemnicą, choć na pewno przyczyniły się do tego jego kłopoty z psychiką (początki schizofrenii?) , narkotyki (choc w filmie pominięto ten wątek) no i problemy rodzinne.