ZSTiO Kaliskiego Dąbrówka Mała - Katowice. Napiszę tylko tyle - jestem rozczarowany totalnie filmem. Cienki i słabizna. Nie wiem jak Fokus i Rahim pozwolili pokazać Magika i jego historię w taki sposób. W tym filmie nie widzicie Magika - widzicie nieudacznika życiowego i słabego psychicznie kolesia jakim on nie był. Bardzo kiepsko pokazana i zagrana postać. Cóż - kasa pozwala pokazać rzeczy w innym sposób niż to miało miejsce.. Dobrze pamiętam Piotrka stąd moja ocena filmu
Żeby nie było,że kogoś oceniam,ale... Jeśli nie był słaby psychicznie to czemu się zabił?
Za dużo "zioła" lub "czegoś" mocniejszego? Słabszy dzień? Tajemnice zabrał ze sobą....
no to skoro zabrał je ze sobą to reżyser tylko interpretuje tę historię i jedną z teorii a jeśli ty odebrałeś jego postać jako
nieudacznika to na dodatek jesteś płytki.
Nie ma to jak wypowiedź jakiegoś farfocla, który odwagę w wypowiedziach pokazuje tylko poprzez stukanie na klawiaturze. Jak chłopak mógł się poniżać aby prosić kogoś o 100 zł przed swiętami a na "używki" wydawał dziennie moze niewiele mniej. W filmie nie pokazano prawdziwego Magika. Prawie cały film w jednej bluzie, totalny brak kasy itd. Hiphopowy melodramat. Tylko dlatego ze trzeba na tym zarobić. Jak nie wiesz co napisac to lepiej nie pisz nic
pozdrowiłeś siebie. to nie ja atakuję ludzi którzy wyrazili swoje merytoryczne zdanie.
"no to skoro zabrał je ze sobą to reżyser tylko interpretuje tę historię i jedną z teorii a jeśli ty odebrałeś jego postać jako
nieudacznika to na dodatek jesteś płytki. " - to nie Ty atakujesz ludzi którzy wyrazili swoje zdanie? merytoryczne zdanie - nie rozumiesz co piszesz
oczywiście że rozumiem. właśnie sednem jest to że prawdopodobnie jesteś płytki jeśli dla ciebie filmowy Magik jest przedstawiony jako nieudacznik - zwyczajna dedukcja, nie atak. twój problem że tak odbierasz próbę dyskusji.
próbą dyskusji jest dla Ciebie pisanie że jest płytki? tak odebrałem film bo znałem Magika i ten film wypaczył jego prawdziwą postać
tak bo twój odbiór tej postaci na to wskazuje. ja nie uważam filmowego Magika za nieudacznika. i myślę że nawet nie trzeba go znać by zrozumieć to co reżyser chciał nam przekazać.
Czy Twoja racja jest bardziej "twojsza" niż "mojsza"? Kim Ty tak naprawdę qrwa jesteś aby dyktować komuś jak powinien odebrać film? Krytyk filmowy. Dziękuję za pouczenia. Wyciągnę wnioski na przyszłość... Aby z takimi typami jak Ty nie wdawać się w dyskusję