Czemu ten film sie tak Wam podobał? Przecież twórcy filmu pokazali nam obraz typowych ciap.. chłopaczków, co sobie w zyciu nie radzą. A fani bronią tego filmu i się jaraja, podczas gdy przedstawia on marne zycia chłopców, którzy co prawda talent mieli, ale co z tego jak się dawali robić w konia? Koles robi dzieciaka, potem ma go gdzieś... Drugi ma kase tylko na bilet do domu... no ludzie, zrobili z nich ciamajdy i niedojdy. Jezeli to tak naprawdę wyglądało, to trudno.. ale pojawiaja się głosy, które mówią,że wiele w tym filmie nieprawdy... a fani sie jarają.... Nie rozumiem.. prawdziwy fan wie jaki był jego ulubiony artysta, zespół.
Poza tym uważam, ze najlepszym zespołem grającym rap w Polsce był Kaliber 44. I coraz częściej odnocze wrażenie, że ten kto umiera w tragiczny sposób, lub sam konczy ze sobą jest wznoszony na piedestał. Jakby to Abradab się rzucił z okna to teraz on miałby łatkę najlepszego rapera w Polsce.. tak to niestety jest. Młodzi widza w osobach słabych, które ze soba kończą jakieś wzory do naśladownia...Jakby Magik wrócił do Kalibra i się rzucił z okna to teraz nikt by nie zwracał uwagi na Paktofonikę.. Nieładnie że Kaliber jest tak pomijany przez fanów. Przeciez jakby nie własnie Kaliber nikt by o Magiku nie wiedział.
W filmie Magik odchodzi z Kalibra i co? nie ma nic kasy. No bez jaj. Wszyscy go znają, a on daje się zrobić w konia Kozie... A fani sie jerają, że ich idol został przedstawiony jako jakas ciamajda.
I na koniec, najlepszym zespołem grającym rap w Polsce był Kaliber44. Paktofonika jest dla dzieci.
Jezu.. jak czytam takie komentarze to żal mi się robi... jak nie masz nic ciekawego do powiedzenie to po co sie odzywasz? I Disney? Juz nic lepszego nie mogłeś wymyśleć? Nie dośc, że nie zrozumiałes to płytki teks o bajkach puszczasz. po co?
LOL, bo oceniłeś film przez pryzmat zachowania głównego bohatera. Sam też nic ciekawego nie wniosłeś.
Chciała sowa wprowadzić kulturalną wymianę zdań ale zawsze jakiś jełop nie będzie potrafił czytać ze zrozumieniem. Ehhh szkoda gadać. Gdzie tu jest ocenia przez pryzmat głownego bohatera?
Nie oceniłam filmu na podstawie bohatera. Powiedz mi gdzie tak napisałam? Spytałam się, czemu fani nie bronią prawdy o swoimi idolu? A film oceniłam jako całość. To chyba Twoja specjalośc oceniac film na podstawie bohatera... I czemu od razu wchodzisz na profile i patrzysz na inne filmy? Mowa jest o tym filmie, a Ty już byś pluł żółcią i nienawiścią.
Zapytałeś, czemu fanom film się podoba skoro "przedstawia on marne zycia chłopców", czy tak? "Goodfellas" też jest na faktach, a przedstawia marną egzystencję. Twórcy nie idealizowali postaci, zresztą film nie musi być o idealnych ludziach, by był dobry. Samo twoje podsumowanie "Paktofonika jest dla dzieci." skreśla cię jako osobę dla której warto się rozpisywać.
Film nie pokazuje prawdy. Teraz doszło? a ludzie i tak się podniecają. Doszło? Jest sztuczny i nieprawdziwy. Rozumiesz?
Biograficzny powinien przedstawiać prawdę. A nie historię zmyśloną.
E, a czy TY czasem nie jesteś tych co wierzą w brzozę smoleńską? :P Tacy ludzie lubią pisać historię na nowo :P
Przepraszam, czy wiesz co to znaczy "fabularny" - to nie jest biografia, tylko swobodnie opowiedziana historia, rozumiem, ze lepiej znasz szczegóły z życia PFK niż Rahim i Fokus, którzy współpracowali przy tworzeniu obrazu?
czytaj i się ucz
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114526,12519837,AbradAb_o__Jestes_Bogiem___Wa zny_film__ale_rozmija.html
LOL, w ogóle nie zrozumiałeś słów Azraela. To film fabularny luźno oparty na faktach... prościej się nie da. Fabuła może być przedstawiona z perspektywy Fokusa i Rahima.
P.S Oczywiście mówię o twoim toku myślenia, bo film nie przedstawia raperów jako "typowe ciapy".
Jak to nie przedstawia? Kolesie nie mają nic pozo kilkoma złotymi w kieszeni.. tak było? powaznie? no nie wiem... Watpie żeby prawdziwi twórcy Paktofoniki tacy byli.. chyba byli trochę mądrzejsi.
Tak było, znałem kapele które startowały w latach 90tych i niestety to nie były profity na miarę dzisiejszych twórców, nie było kasy "od sprzedanych płyt", i tantiem za granie ich kawałków. Młodzi, mało znani twórcy dostawali grosze i "wozili się" Ikarusami ;)
ale ja wiem, że tak było. Tyle, że w tym filmie jest to przesadzone. Nie uważasz?
Nieee Pisiu ;)
Mądrość zależy od zawartości głowy. Ale co ty tam możesz wiedzieć :D
Oooo,narka lece na fakty ;)
To przeczytaj to jeszcze raz i zastanów się: "Kolesie nie mają nic pozo kilkoma złotymi w kieszeni.. tak było? powaznie? no nie wiem... Watpie żeby prawdziwi twórcy Paktofoniki tacy byli.. chyba byli trochę mądrzejsi."
Brawo ;) W rozmowie o Jesteś Kmiotem wpadłeś na genialny plan porównania go z Chłopcami z Ferajny. Dla ludzi twojego pokroju bronienie ciamajdy i jemu podobnych jest w modzie i dlatego nie warto z tobą gadać. Bo takiemu nie przetłumaczysz. Facet!!! Jesteś Bogiem!!! Uświadom to sobie!!!
"Czemu ten film sie tak Wam podobał? Przecież twórcy filmu pokazali nam obraz typowych ciap.. chłopaczków, co sobie w zyciu nie radzą."
Ja widzę obraz dwóch gości , którzy świetnie sobie w życiu radzą - wydali i wydają płyty , zrobiono o nich film , no oczywiście znajdą się zawsze hejty , które ich z ciapami porównuja ze zwykłej zazdrości Ale to normalka ... trzeba mieć do tego dystans
"A fani bronią tego filmu i się jaraja, podczas gdy przedstawia on marne zycia chłopców, którzy co prawda talent mieli, ale co z tego jak się dawali robić w konia?"
Fani bronią tego co im się podoba - to naturalna kolej rzeczy ... Każdy kiedyś dał zrobić się w konia ... to kwestia okoliczności .
Ryzyko , że ktoś Cię oszuka zawsze istnieje . Ty biadolisz tutaj 3 po 3 , że dali się zrobić w konia nie zdradzając przy tym nic co taki geniusz jak Ty zrobiłby na ich miejscu co by się nikomu nie dać zrobić w konia i być bardziej popularny niż papież co najmniej.
"Koles robi dzieciaka, potem ma go gdzieś... "
Niby skąd taki wniosek , że Magik miał Filipa gdzieś ... często o nim wspominał w swych tekstach , był szczęśliwym ojcem.
" Drugi ma kase tylko na bilet do domu... "
No i co z tego ? Nie każdy wozi się super furką , są tacy co nie mają pieniążków ... Taki ekspert jak Ty powinien to wiedzieć
"no ludzie, zrobili z nich ciamajdy i niedojdy"
W którym momencie ? poproszę przykłady
"Jezeli to tak naprawdę wyglądało, to trudno.. ale pojawiaja się głosy, które mówią,że wiele w tym filmie nieprawdy... a fani sie jarają.... "
i co z tego ? Fani zawsze się jarają ich ulubionymi filmami , płytami etc .
"Nie rozumiem.. prawdziwy fan wie jaki był jego ulubiony artysta, zespół. "
Albo masz problem z przelaniem swych mysli na klawiature albo piszesz rzeczy tak oczywiste , że wie to 5 latek.
"Poza tym uważam, ze najlepszym zespołem grającym rap w Polsce był Kaliber 44."
Twoja sprawa.Nie wiem co to ma do filmu o PFK.
" I coraz częściej odnocze wrażenie, że ten kto umiera w tragiczny sposób, lub sam konczy ze sobą jest wznoszony na piedestał."
Ameryki nie odkryłeś
"Jakby to Abradab się rzucił z okna to teraz on miałby łatkę najlepszego rapera w Polsce.. tak to niestety jest"
To może namów Abradaba na taki chwyt marketingowy , niech skoczy z 10 piętra - będzie lepszy ( wyższy flow te sprawy )
"Nieładnie że Kaliber jest tak pomijany przez fanów."
A to zdanie moglbys rowniez napisac zaraz po smierci Micheala Jacksona miałoby taki sam sens w tamtym kontekście.
" Przeciez jakby nie własnie Kaliber nikt by o Magiku nie wiedział."
Gdyby nie Magik .. Kalibra by nie było
" Paktofonika jest dla dzieci."
WOW ... Flashback miał rację Ty naprawdę masz poziom rozumowania jak seriale na Disney Chanel
odpowiem tylko na jedno.
"Koles robi dzieciaka, potem ma go gdzieś... "
Niby skąd taki wniosek , że Magik miał Filipa gdzieś ... często o nim wspominał w swych tekstach , był szczęśliwym ojcem.
A no stąd, ze nawet nie został na jego urodzinach i skoczył z okna.. super dadi.
I mówie o filmi, a nie o tym co pisał do zeszytu w realu. Ale chyba nie kumasz tego co piszę, bo mieszasz rzeczywistość z filmem.
Rozumie co piszesz ...
i dalej twierdze , ze Magik przed skokiem rowniez byl ojcem oraz mezem . Owszem popelnil mase bledow .
Skok akurat ma sie ni jak do bycia ojcem traczej do tego co dzialo sie z jego psychika.
Ale najlepiej blaznowac i upraszczac tylko dlatego ze zal dupe sciska ze film jest o PFK a nie o K44
Dokładnie. Tak łatwo napisać, że zostawił rodzinę, ale miał problemy z psychiką.
A z tym sową to nie warto pisać, nie umie rzeczowo odpowiedzieć na argumenty, jeszcze mi debil wmawia, że jestem za PiS.
I niby jakie wartośc przekzauje Paktofonika? no niby co jest w nich takiego super? Jedziesz, masz pewnie tyle czasu, że wymienisz wiele powodów.
Pojazdy ad personam i chwyty erystyczne. Typowe dla dyletantów, gdy nie mają już argumentów.
Masz za niski poziom na mnie, więc bez odbioru.
Oka ja oka, grab słyszysz mnie? co na froncie? my żyjemy, choć milczymy :) Dla WAS pisioków wszyscy mają za niski poziom.
Brzoza, brzoza bez odbioru ;D
<<"Czemu ten film sie tak Wam podobał? Przecież twórcy filmu pokazali nam obraz typowych ciap.. chłopaczków, co sobie w zyciu nie radzą."
Ja widzę obraz dwóch gości , którzy świetnie sobie w życiu radzą - wydali i wydają płyty , zrobiono o nich film , no oczywiście znajdą się zawsze hejty , które ich z ciapami porównuja ze zwykłej zazdrości Ale to normalka ... trzeba mieć do tego dystans>>
Autor wątku mówi tu o obrazie chłopaków przedstawionych w filmie, a nie realnym świecie. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
<<"A fani bronią tego filmu i się jaraja, podczas gdy przedstawia on marne zycia chłopców, którzy co prawda talent mieli, ale co z tego jak się dawali robić w konia?"
Fani bronią tego co im się podoba - to naturalna kolej rzeczy ... Każdy kiedyś dał zrobić się w konia ... to kwestia okoliczności .
Ryzyko , że ktoś Cię oszuka zawsze istnieje . Ty biadolisz tutaj 3 po 3 , że dali się zrobić w konia nie zdradzając przy tym nic co taki geniusz jak Ty zrobiłby na ich miejscu co by się nikomu nie dać zrobić w konia i być bardziej popularny niż papież co najmniej.>>
Kolejny problem, który pojawił się przez nierzetelne przedstawienie rzeczywistości w filmie. Niby na Paktofonice, Peji, PIHu, TDEfie, Volcie i wielu innych K.Kozak zrobił gigantyczne pieniądze, ale przecież chłopaki nie wyszli na tym źle (wystarczy spojrzeć na to, gdzie są dzisiaj). Tak więc dali się zrobić w konia? Niekoniecznie.
<<"Koles robi dzieciaka, potem ma go gdzieś... "
Niby skąd taki wniosek , że Magik miał Filipa gdzieś ... często o nim wspominał w swych tekstach , był szczęśliwym ojcem.>>
No taaaak, Magik był świetnym ojceeeem! Też chciałbym takiego, hehe. Pofrunął z okna, zostawiając żonę i syna. Nie oszukujmy się, Magik był bardzo dobrym artystą, ale człowiekiem raczej beznadziejnym. Był niezrównoważony, kapryśny i niedojrzały. Akurat jego postać przedstawiono świetnie.
<<"no ludzie, zrobili z nich ciamajdy i niedojdy"
W którym momencie ? poproszę przykłady>>
Nie wiem czy wiesz jak powinno wyglądać zachowanie rapera, ale raczej nie powinna być to ciamajda, która (przygotuj się, teraz przytoczę przykład z filmu!!) wychodząc na scenę jąka się, jakby miała na dupie pampersy i nie potrafi przewinąć zwrotki z energią. Gdyby rapowanie dwóch mniej znanych członków Paktofoniki wyglądało tak, jak pokazano to w filmie, chłopaki utknęliby w podziemiu i nigdy by z niego nie wyszli.
<<" Przeciez jakby nie własnie Kaliber nikt by o Magiku nie wiedział."
Gdyby nie Magik .. Kalibra by nie było>>
W tym momencie to doje*bałeś (wybacz wulgarne wyrażenie, ale naprawdę <doje*bałeś!>). Trzonem kalibra byli bracia, Joka i Abradab. I to dzięki nim Magik stał się znany.
To nie prawda , że trzonem K44 byli dab i joka ... fakt iż , nagrali zajebistą płytę po rozstaniu nie jest totalnie analogiczny do tego co bylo..
Widzisz Ty i Tobie podobni nie wiecie o jednej z cech Magika ... podnosił poziom każdej produkcji z jaką się zetknął ... dużo wymagał od SIEBIE oraz innych ... i nadal twierdze , że to Magik nadał rytm bicia serca K44
Wisi mi to jaki Ty masz obraz takiego TRU rapera ... moze to byc gosc , ktory wciaga koks , i pieprzy dziwki na lewo i prawo ... mam to gdzies.
Dla mnie Magik , byl prawdziwy , fakt mial swoje problemy psychiczne .... ale byl soba , nie udawal jakiegos cwaniaka z PKSu .... wiem nie zrozumiesz tego totalnie..... ale on totalnie niczego nie markowal...
I tak wiem o czym ten glab pisal .... ale film byl prawdziwy
Opowiadal o kumplach , nastolatkach ... nie robil z nich pozal sie Boze gangstasow , kij wie kogo ... i na tym polega jego piekno.
To byli zwykli goscie , z problemami codziennego dnia .
Ciamajdy ? Bo dali sie zrobic w bambuko ? Brak doswiadczenia w branzy ... kazdy by sie dal. Kto nie probuje ten nie popelnia bledow.
Teraz osadzanie Magika jako czlowieka ... Moze napisz kogo osadzasz ? Postac wykreowana w filmie czy Magika ?
Łatwiej mi sie bedzie odniesc
Rozwala mnie ocena ojcostwa na podstawie skoku ...
Gosc mial problemy z psychika i wyskoczyl ... ale to nie przekresla tego ze ojcem i mezem rowniez byl przed skokiem.
ad 1. Możesz sobie twierdzić co chcesz, ale FAKTEM jest, że kalibra założyli Dab i Joka w 1994r.
ad 2. Ty masz to gdzieś, a ja kolesia, który zdradza żonę uważam za lamusa, kimkolwiek by nie był. Kwestia podejścia.
ad 3. Film był prawdziwy? Może najpierw przeczytaj sobie co o filmie sądzi Abradab, Eldo, albo Peja. Może oni uświadomią ci, że jest to film FABULARNY.
ad 4. Wróć się do podstawówki i naucz się czytać ze zrozumieniem.
ad.1 założyli i było o nich cicho dopóki Magik im nie pomógł - Nie , nie przyjeli go z litości :D
ad2.Każdy popełnia błedy - których żałuje - widocznie poza Tobą
ad3.Napisałem prawdziwy w sensie nie upiększony , Nikt nie kreował Magika na bohatera
Więc to Ty zanim komuś coś zarzucisz zastosuj się do tego sam ..mowa o czytaniu ze zrozumieniem
młoda no i właśnie to Cię wyróżnia...w tamtych czasach nastolatki nie miały kasy jak w dzisiejszych czasach że rodzice starają się dać dzieciom wszystko...masz na kosmetyki,ciuchy? my tego nie mieliśmy tyle co na bilet bo taka była rzeczywistość a tu jest ukazane filmie jak pomimo braku perspektyw i biedy chłopaki realizowali swoją pasję i dążyli do celu mimo trudności i ludzi ktorzy chętnie ich by wycyckali bo pewnie taki jest showbusiness...szkoda że wartości tak głęboko zawarte w filmie nie docieraja do dzisiejszej młodzieży..pokolenie Justina Biebera pławiącego się w dostaku nie będzie nigdy wartością i przykładem wartości dla bierzącego pokolenia ....przykre
ale ja to wiem. I nie jestem dzisiejszą młodzieżą :) Więc, żeby było jasne, nie jestem nastolatką co ma wszystko od rodziców. Czemu tak w ogóle twierdzisz, jeśli mnie nie znasz? Skąd wiesz kim jestem? Moze jestem dziewczyną z domu dziecka, która wiecej zarobiła w sklepie mięsnym niż inni na płytach? Czemu tak nie pomyślałeś? I czemu mówisz MY? myślisz, że ile ja mam lat? 15? skąd takie wnioski? I nie jest to pisane w jakimś złym tonie czy z jakąś pretensją do Ciebie. Tylko chcę zrozumieć skąd takie wnioski. I doceniam talent tych chłopaków, Robili to co kochali, mieli talent. I może to był mój błąd, stwierdzenie, że nie mieli kasy bo dali się w konia zrobć. Wiem, że nie było to łatwe w latach 90. I po co wmieszałeś w to Bibera? myślisz, że jak napisałam taki temat to zaraz jestem fanką Bibera i chodzę do gimnazjum?
zmylił mnie nick i wypowiedż na temat -chłopaków "ciot".Poza tym jestem kobieta...gdyby byli ciotami w życiu byś o nich nie usłyszała bądż przemineliby z wiatrem jak "the Kelly Family"...uważam że dobrze jest przeczytać książkę,posluchać wywiadów odtwóroców i pierwowzorów...rozumiem że każdy odbiera film na swój sposób ale żeby poddawać odrazu krytyce...tworcy wyrywkowo pokazali bardzo ogolnie historie.Moim zdaniem trzeba poczuć ten klimat... kiedyś też go nie kumałam za gorsz....pozdrawiam i Wesołych Świat życzę
nie zrozumiałam? zrozumiałam bardziej niz Ty. Cenie ich bardziej niz Ty. Dlatego ich bronie, ich prawdziwej historii. A nie filmu. Wiem wiecej o ich prawdziwym zyciu niz Ty. Ty jarasz sie filmem. I jak ktos nie daje 10 z serduszkiem za film dla Ciebie jest kims kto nie zrozumial, to o czym tu z Toba rozmawiac? I nie był to pst do Ciebie tylko do Pateczka82, która kuturalnie potrafi odpowiedzieć. Wiec sie prosze Cie bardzo, nie wpierd...alaj jak ktoś sobie normalnie rozmawia, dobrze? To nie miejsce dla hołoty.