własnie wróciłem z kina,film bardzo dobrze zagrany,przez wszystkich bez wyjątku i jakiegos zgrzytu,ma z początku fajny klimat,ale jak już Abradab wspomniał w wywiadzie ,za wiele w nim fikcji ,nie komentuje,bo nie znam dobrze historii,denerwuje mnie jednak twierdzenie ,że film ma byc o Magiku a tak na prawdę jest o dwóch latach Paktofoniki a te 8 z kalibrem to ch.j wyjął......szkoda,ale za razem dobrze ,że wogóle jakiś film w temacie powstał ,który się całkiem przyjemnie ogląda...