ciekawe ilu z was kupiło oryginalne płyki
kinematografie i archiwum kinematografi ^^
A ja w kupiłem sobie w tamtych czasach oryginalną kasetę (tak, tak, było kiedyś coś takiego jak kasety magnetofonowe) z "Kinematografią", którą przekatowałem setki (jeśli nie tysiące) razy na swoim wysłużonym walkmenie Philipsa :) Aż mi się łezka w oku zakręciła ;]
no racja pfka albo k 44 codzienie katowane na walmenach albo zwykłych wiezach :D
mam nadzieje ,ze film spełni moje oczekiwania :)
Ehh, to były czasy... Co do filmu to też nie mogę się już doczekać, myślę że będzie kozak. Pozdro.
Przykro mi.. ale wsparłeś złodzieja a nie polskiego wykonawcę. Proponuję przeczytać książkę, bądź czekać na film.. choć w innych wywiadach chłopcy z PFK też wspominali jak zostali wyruchani przez wydawcę.
Dlatego też tej płyty nie kupię, bo chłopcy z PFK grosza z moich pieniędzy nie zobaczą.
"Wsparłam" jak już.
Ja nie widziałam żadnego takiego wywiadu. Płyty kupiłam blisko 10 lat temu i nawet jeśli chłopacy z moich 40 zł wydanych na jedną płytę mieli dostać 5zł - to już coś. Przynajmniej w swojej świadomości, staram się jakoś wspierać polski rynek muzyczny, który przez bezmyślne klikanie "download" leży. A co leci teraz w radiu - to to jest tego wynik.
sorry, odpowiedziałem standardowo do użytkownika, nie zwróciłem uwagi na nick.
Nie mam w domu książki o PKF (polecam przeczytać przed premierą), więc nie przytoczę tego fragmentu. Ale o ile dobrze pamiętam, to z Twojego zakupu nawet grosz nie trafił do nich. I w tym wypadku (niestety nie wiedząc) wsparłaś nie rynek muzyczny a złodzieja, żerującego na młodych i wzrastających zespołach w tamtych czasach.
A co do kupowania płyt, to jestem akurat osobą, która akurat polskie płyty kupuje a nie kradnie.
Kasy nie dostali tylko za składankę na której były trzy kawałki PFK. Za "Kinematografię" dostali normalnie pieniądze.
Kupowałam to co mi się podobało. Teraz jest mało takich wykonawców, którzy skłonili by mnie do tego.
" no zdobycie kasety magbnetofonowej w dodatku oryginalnej ..to juz coś :P "
Na allegro zawsze praktycznie jest aukcja ; )
Oryginalną mam "Kinematografię", jeszcze dojdzie "Archiwum Kinematografii" wkrótce. Kupienie choćby jednej z tych płyt, to dla każdego szanującego się fana PFK nie powinno być żadnym wyczynem. Dlaczego ?
Mówimy tutaj o kosztach rzędu ZALEDWIE 30 zł, za taki rap to są naprawdę GROSZE.
Cieszmy się, że egzemplarze są cały czas w produkcji. Za płytę zespołu Grammatik "Światła Miasta" trzeba liczyć na wydatek ok. 200 zł :) Same unikaty chodzą po allegro, jeszcze często ich nie ma w ogóle.
dokładnie próbuje uzupełnic kolekcje ale ciezko nawet na allegro np. takie płyty jak omp ..wilanów zobacz róznice czy obóz t,a sa praktycznie nie osiagalne :(
W tamtych latach miałem kasetkę kinematografi którą dostałem na gwiazdkę puźniej jak rodzice zakupili odtwarzacz CD zakupiłem sobie kinematografie , archiwum , księgę tajemniczą , które zmasakrowałem od ciągłego słuchania niedawno zakupiłem nowe czyściutkie płytki z których jestem dumny i mam całą kolekcyjkę trzech płytek Kalibra trzech PFK i koncercik których nie oddał bym za żadne skarby
ja tez własnie kolekcjonuje kolekcje klasyki polskiego rapu zdobyłem wszystkie trzy płytki kalibra , posiadam pierwsza paktofoniki i warszafskiego deszczu ..bedzie kasa napewno kupie kolejne POZDRAWIAM !
psssss tam oryginalne płyty - kto ma singiel "Jestem Bogiem" hehehe bo ja mam ;)