Obejrzałam w życiu bardzo dużo złych filmów i ten wcale nie jest aż taki zły jak pokazują komentarze. Oczywiście fatalna gra aktorska jeśli chodzi o te udawane rozmowy z kamerzysta no i oczywiście końcowa scena walki to dno, ale patrząc na calkoksztalt film zasługuje na mocne 5/10 przede wszystkim bardzo dobrze zagral ten blondas, ciekawa, naturalna postać Julie, fajny, lekki klimat filmu (oczywiście nie mam na myśli tematu, ale bardzo fajna postać głównej bohaterki robi taki klimat) . Rzadko w filmach mamy takie naturalne dziewczyny, uśmiechnięte, normalne, energiczne, z fajnym akcentem.
Oglądam bardzo dużo programów krymijnalnych o różnych zbrodniach, więc do mnie trafilo... :)