PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=548252}

Jestem Bogiem

Limitless
2011
7,6 348 tys. ocen
7,6 10 1 348477
6,3 59 krytyków
Jestem Bogiem
powrót do forum filmu Jestem Bogiem

Możliwe SPOILERY

Oceniam ten film zależności od interpretacji, gdyż w filmie jest kilka rzeczy, które irytują... chyba że...

No właśnie jeśli przyjmiemy, iż bohater po zażyciu specyfiku uruchamia 100% mózgu to wiele rzeczy po prostu nie pasuje, irytuje, wręcz każe dać ocenę =3.

Ocena 7 bierze się z innej interpretacji:

Główny bohater łyka nowy narkotyk, po którym....
reszta filmu to tylko jego loty.

ocenił(a) film na 6
gww15

mógłbyś rozwinąć? chodzi mi o pierwszą część, czyli co nie pasuje?

ocenił(a) film na 7
mateuszjoe

1. Po co facet częstuje go towarem za 800$.
2. Gdybyś miał takie tabletki pozwoliłbyś się zabić? Tymczasem facet ginie jak pospolity ćpun-handlarz za nie rozliczenie z towaru.
3. Wszystko od chwili zażycia przez głównego bohatera dzieje się jakby w półśnie - a nie jakby odblokował mu się mózg. (ma zaniki pamięci, urwane filmy przebłyski rzeczywistości, które sam nie potrafi ni jak poskładać, np. wątek zamordowanej kobiety, o której dowiaduje się z wiadomości i niewiele pamięta)
4. Bójka w metrze. Mając 100% mózgu rozwiązuje problem w tak prymitywny sposób jak dzieci w piaskownicy- zresztą jest tam nawiązanie do dziecka, bo przypomina mu się jak będąc dzieckiem oglądał różne filmy o takiej tematyce.
5. Wątek ?ruskiej? mafii. Czy mając 100% mózgu poszedłbyś do takiego kolesia po pożyczkę? Przecież nawet koleś z 1% wie jak bardzo jest to nierozsądne. Znalazłby sposób by zarobić szmal w inny sposób.
6. Wątek dziewczyny uciekającej przez park. Po zażyciu tabletki ona wpada na tak prymitywny sposób jak ucieczka i załatwienie napastnika łyżwą przecież nawet taki tępak jak ja wie, że gdyby krzyknąć na tym lodowisku:
"Łapcie go to pedofil" z facetem byłby koniec.
7. Apartament - twierdza okazuje się totalną lipą, rosyjska mafia wchodzi do tej twierdzy bez najmniejszego problemu. A gdzie policyjna ochrona budynku? Zabezpieczenia? Alarmy? Słabo jak na twierdze.
8. Walka z ruskiem - Gościu bez tabletki załatwia gościa z tabletką zupełnie jakby było odwrotnie.
9. Na końcu przewozi pana na fortepianie przez szybę która też niby miała być częścią niezdobytej twierdzy.

ocenił(a) film na 6
gww15

1.Po to żeby następnego dnia przyszedł do niego po 10 sztuk za 8000$, wielu dilerów tak robi, dają próbke żeby ktoś się wkręcił i brał na stałe.
2. Miał takie tabletki i wiedział jak działają i jakie są konsekwencje dlatego ich nie brał, a poza tym jego wątek nie był zbyt rozwinięty więc z różnych powodów mógł się pogodzić ze śmiercią.
3. Wyjaśnione to było, że odkąd zaczął regularnie jeść, pić i zrezygnował z alkoholu wszystko to ustąpiło. Mózg mu się "odblokował" jak to nazwałeś, ale to były skutki uboczne. Gdzieś napisałem, że ta tabletka to bardziej jak steryd, a nie alkohol. Trzeba regularnie jeść i nie mieszać z alkoholem, a wydajność się zwiększa i efekt jest przyśpieszony.
4. Nie znał do końca możliwości tej pigułki więc zamiast sprytnie uciekać sprawdził co jeszcze mu daje nowy specyfik. Odblokowały mu się wspomnienia które "nieświadomie zarejestrował" i nie miał o nich pojęcia, a dzięki wytężonej pracy mózgu i jego efektywności potrafił skopiować ruchy z programów o walce, w praktyce.
5. Pigułka nie uczyła go odpowiedzialności czy mądrości, on chłonął wiedzę dzięki niej, a nie wszystko nagle wiedział. Nie potrafił przewidzieć przyszłości, że ruski dowie się o pigułkach,a nierozsądne to nie było, bo miał 100% pewności, że pomnoży pieniądze.
6. Kobieta widziała chwile wcześniej jak facet zabił dwóch ludzi próbujących ją ratować i nie mogła odpowiadać za jego reakcję gdyby tak krzyknęła, więc nie narażając nikogo sama sobie z nim poradziła.
7. Ruski też miał pigułkę i bez problemu mógł dowiedzieć się jak unieszkodliwić system alarmowy i zrobić to.
8. Jeszcze raz powtarzam, że pigułka nie daje daru jasnowidzenia:)
9. nikt nie powiedział, że szyby są pancerne, żaden problem mieć zamontowane nad szybami pancerne "żaluzje?"(nie wiem jak inaczej to nazwać:P) które można opuścić.

Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 7
mateuszjoe

Ad 1.
Widać, że facet spotyka jakiegoś staczającego się na dno żula i spodziewa się od niego uzyskać 8k? Przy piwie zresztą mówi że jest spłukany
Ad 2. Tym bardziej powinien je zażyć główny bohater właśnie tak do tego podchodził.
Ad 3. To dlaczego inni na to nie wpadli wcześniej. Właśnie to jest w tym filmie najgorszy zgrzyt że dopiero on wpada na totalnie oczywiste rzeczy. Np. Ty? Czy musiałeś brać odblokowującą tabletkę, aby wpaść na to, że nie wolno mieszać takich rzeczy z alkoholem i zachowywać odpowiednią dietę?
Ad 4. Tu błąd! Znał możliwości, bo już rozwiązał konflikt z dozorczynią, a tu nawet nie próbował. Od razu przeszedł do rękoczynów. Poza tym wydaje mi się, że takie miejsca jak stacje metra są monitorowane i raczej oprychy nie wszczynali by takiej bójki.
Ad 5. Tu nie chodzi o to czy Rusek dowiedział się o tabletce czy nie. Po prostu nie chodzi się do takich osób po pożyczkę, bo tacy nigdy się nie odczepią. Takie sporawy już wie 14 latek oglądający filmy o mafii.
Ad 6. Wiedziała do czego jest zdolny i wykorzystała dziecko do samoobrony hmm...
Ad 7. Rusek nie miał pigułki kiedy wchodził do budynku, bo sobie dopiero ją aplikował na miejscu.
Ad 8. Wiem o tym, otwiera dodatkowe obwody w mózgu które powinny mu pozwolić przewidzieć,obronną reakcję przeciwnika. Chyba, że Rusek nie miał żadnych obwodów, które mogłyby zostać aktywowane, ale wtedy patrz swój punkt 7.
9. Tu rzeczywiście przyznam Ci racją.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 6
gww15

1. Powtarzam, że diler zna efekt pigułki i wie, że dzięki niej klient zarobi niezły grosz.
2. Skąd wiemy kim byli zabójcy? być może to oni dostarczali towar i było z góry przesądzone, że prędzej czy później go zabiją. Przestańmy też zakładać, że pigułka z człowieka robiła kogoś wszechmocnego.
3. Tabletka pozbawiała go wszelkich pragnień (głodu i pragnienia) więc o jedzeniu zapominał. Jeśli jesteś najedzony to dalej wcinasz co tylko pod nos podstawią?:P Poza tym, filmy najczęściej opowiadają jakąś szczególna historię, gdyby to jego była żona wpadła na to i się nie stoczyła to pewnie o niej byłby film.
4. No właśnie nie znał:) wiedział, że pigułka wzmaga jego mózg jeśli chodzi o wykopanie wszystkich wspomnień, "zapomnianej" wiedzy i tego typu sprawy, ale nie wiedział czy wiedza i to co widział ma przełożenie na koordynację ruchową. Z dozorczynią jedynie przypomniał sobie wiele faktów z życia które wykorzystał, a w metrze było coś więcej. Co do monitoringu:P... nie bądź dzieckiem, mało to razy widziałem idiotów piorących się po ryjach na widoku kamer? zdarza się nawet, że w zasięgu wzroku jakichś służb porządkowych, policji czy kogokolwiek..
5. No właśnie nie bardzo się wie. Wiele osób tak postępuje na świecie (wiele nie znaczy większość:D), a potem się dziwi, że ktoś ich wiesza za jaja, bo myśleli, że oni jakoś dadzą radę. W przypadku głównego bohatera była pewność, że pieniądze pomnoży, jedyne konsekwencje jakie mu mogły grozić, czyli śmierć za niespłacenie długu, w ogóle się go nie imały, bo miał właśnie tę pewność, a to, że kontakt po transakcji się nie urwie i rusek uczepi mu się ogona to już nie jest do przewidzenia.
6. Gdyby krzyknęła "uwaga pedofil", to ludzie jeśli by się rzucili to ktoś dostałby nożem. Możliwe jest też, że nikt by nie zareagował:/ mężczyzna goni kobietę, ona krzyczy coś co w ogóle nie ma potwierdzenia w chociażby jego postępowaniu...wszyscy mogliby się najpierw zacząć zastanawiać, a poza tym wielu jest też żartownisiów co w Nowym Yorku było by zignorowane pewnie. Kobieta jednak użyła małej dziewczynki, wtedy napastnik nie traktuję dzieciaka jako kogoś kto go atakuje, ale jako narzędzie którym posłużyła się kobieta i to ona wciąż jest głównym celem, dziecko tylko nieszkodliwym świadkiem które samo nic nie zdziała.
7. Zauważ jak wchodził do apartamentu rusek zanim zażył pigułkę, tak samo gdy spotkali się na ulicy w eskorcie ochroniarzy. Widać ze zażywał pigułki zanim ta przestawała działać. Po prostu nie wychodził z tego stanu.
8. Rusek oprócz wytężonego mózgu miał swój charakter i wielką pewność siebie która go zaślepiła. Chociaż też teraz mam wątpliwości bo jeśli miał takie zdolności jakie daje pigułka, to powinien mieć też wytężony słuch, a bohater wyjął ten nóż niezbyt zgrabnie:P
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
mateuszjoe

Przyznaj się. Zażywasz te pigułki? Dlatego tak świetnie rozumiesz ten film... ;)

ocenił(a) film na 6
gww15

yeah you got me:/

gww15

Ale jaja. Koleś który dał filmowi 7 wytyka mu mnóstwo wad a osoba która wystawiła ocenę 6 skutecznie broni filmu, widać jak zróżnicowane są kryteria oceny.
A tak w ogóle to co to za rozkminy, 3 czy 7? Oceniasz film tak jak ty go zrozumiałeś, nie ma co kombinować.

mateuszjoe

z wiekszoscia punktow ktore wypisal autor gww sie nie zgadzam, natomiast 2 rzeczy;

* inteligencja manualna =/= inteligencja w ogole. to, ze widzial jak ktos wyprowadza okreslone ciosy itp. wcale nie znaczyloby w rzeczywistosci, ze bedzie w stanie je zadac. gdyby wystarczylo przeanalizowac ruch bioder, reki itp. przy uderzeniu to mielibysmy samych mistrzow.
inteligencja manualna to lata praktyki i uczynienie z uderzen/technik swoich naturalnych odruchow, wtedy to jest skuteczne.
watek tego po prostu mnie rozbawil ;)

* wspomniania juz scena z Ruskiem - jezeli Rusek wbil sobie tabletke do krwi, a glownego bohatera postawila moze 1/30 calej krwi Ruska, to Rusek musial byc nacpany do bolu, a co za tym idzie wyczailby mysz 50 przecznic dalej. a daje sie zabic w tak prosty sposob?

czyli w jednym zdaniu: facet zajmujacy sie zabijaniem 5x bystrzejszy niz normalnie zostaje zabity przez oslabionego pisarza :D ;D :D NIGGA PLEASE!

ocenił(a) film na 7
prostareposta

Co do drugiego punktu, tabletka umożliwiała użycie swojego mózgu w 100%, nieważne jak był naćpany więcej jak 100% się nie da.

eszkempol

No ok - ale w 1 scenie bohater mowi ze ma 4 cyfrowe IQ..

Czyli zgodnie z tym Rusek i tak - nawet jesli mial normalnie IQ 80 to nacpany mialby IQ ~400 + przez lata praktykowane zdolnosci mordowania pomnozone kilkukrtonie... Wiec mimo wszystko cos tu nie gra. ;)

ocenił(a) film na 7
prostareposta

gdy eddie i vernon spotykają się drugim razem, dealer mówi głównemu bohaterowi, że tabletki działają lepiej na inteligentnych. rusek do najbystrzejszych nie należał, w scenie w mieszkaniu eddiego mówi przecież, że dopiero uczy się mądrzejszych słów. dlatego jeden mógł dać sobie tak dobrze radę z tym drugim ;).

mateuszjoe

ale świetna dyskusja :D

ocenił(a) film na 8
gww15

Ale argument z "narkotyków się nie rozdaje bo są drogie" był śmieszny :D

ocenił(a) film na 10
mateuszjoe

Ad. 1
Gdzie? Znasz może numer do tego cudownego człowieka??

ocenił(a) film na 6
SatoCous

?! nie wiesz, że handel narkotykami jak każdy biznes polega na pozyskiwaniu klientów, sprzedaży, rozwoju interesu? Jak ktoś wchodzi na rynek to bardzo często na początku stosuje niskie ceny, albo gratisy. Poza tym to był jego były szwagier więc raczej miał do niego większe zaufanie niż do zwykłego przechodnia.

gww15

witam, na tylko odniosę się do pkt n 3 tj. "3. Wszystko od chwili zażycia przez głównego bohatera dzieje się jakby w półśnie - a nie jakby odblokował mu się mózg. (ma zaniki pamięci, urwane filmy przebłyski rzeczywistości, które sam nie potrafi ni jak poskładać, np. wątek zamordowanej kobiety, o której dowiaduje się z wiadomości i niewiele pamięta)"
może trochę nad interpretuje intencje filmu, a może nie, ale koś powiedział, ze jest to największy zgrzyt w filmie, ale się myli, bo jeśli tabletka powodowała zwiększenie operatywności mózgu do 100% to mózg pracował na najwyższych obrotach, zajmował się wyższymi celami i działał na wyższym poziomie inteligencji, więc prozaiczne elementy życia takie jak spacer czy poruszanie się z miejsca na miejsce, tudzież nawet sex z prostytutką stawały się nieistotne więc mózg je pomijał, dlatego denat nie pamiętał wszystkiego i miał z tymi faktami problemy. Np jak człowiek za dziecka się uczy chodzić i ruszać, lub podaczas rehabilitacji po kontuzji to zwraca uwagę ja każdy ruch np. konczyny, pracę mięśni itp. jak już się chodzić umie to się nie myśli nad niczym, ani jak zgiąć nogę ani w którym momencie jaki mięsień ma jak zadziałać :) to taka moja uwaga pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
gww15

Dodam swoje pięc groszy w tej dyskusji. Otóż jak piszecie w punkcie 5), myślę, że Eddie idzie po pożyczkę do jakiejś "mafii" (ale czy to w ogóle mafia? skąd wiecie, że ruska?), bo tak mu podpowiedział przyjaciel. Chyba była tak scena, więc nie można tu insynuować, że po prostu z braku pieniędzy zwraca się do mafii. Nie robi więc tego bezpośrednio. Poza tym ma pytanie: Kim był człowiek, który ściągał Edda, a później Lindy. Ten, który oberwał łyżwą. On też był ćpunem, bo jego numer wykręcił Edd, gdy telefonował do innych zażywających tą pigułkę. Ale czy ta osoba miała większe znaczenie w filmie?

ocenił(a) film na 6
sylar_217

Gosc co dostal z lyzwy nie byl cpunem, zalatwial tylko piguly dla tego bogatego wazniaka. radze uwazniej ogladac filmy..

ocenił(a) film na 8
gww15

wow nie ma to jak ludzie którzy doszukują sie w holywódzkich filmach drugiego dna, jakieś ukrytej wizji snu bohatera itp. W tym wypadku jestem bardzo w stanie użyć określenia Get a life man.

ocenił(a) film na 9
gww15

Bardzo interesująca dyskusja,pomogła mi więcej zrozumieć,ale nie jestem pewien co do końcówki filmu. Eddie faktycznie od brania tego specyfiku poprawił się intelektualnie,tak jak powiedział temu bussinessmanowi (de Niro),czy jednak było to kłamstwem i wciąż nie odstawił tego środka? Pozdrawiam:)

Mordrakon

Pewnie dalej wcinał, aż mu się uszy trzęsły, tylko:
- tabletki były pozbawione błędów - mógł chlać, jeść etc i nie odczuwał skutków ubocznych: ból głowy, osłabienie organizmu, bla bla bla
- tabletki mogły przybrać inną postać (przykład zastrzyków Ruska)
- tabletki miały większą moc - nie musiał ich brać co 24h (czy co ile je tam wcinał)
- całkowite odstąpienie od tabletek jest chyba możliwe, gdyż mógł zaszczepić to w swoje DNA (ale to wymyśliłem)

ocenił(a) film na 9
bubs0n

Ciekawe teorie,dzięki :D

Mordrakon

a ja chcialem dodac ze te tabletki co mial na poczatku byly dobre a on wynajal chemika i zrobil jeszcze lepsze i z czego pamietam to chyba nigdzie nie bylo powiedziane ze wykorzystuja 100% mózgu

ocenił(a) film na 8
devisto

Powiedział to mu szwagier, ale zdecydowanie naciągał(mogły np. poprawiać do 60-70%), tak samo jak z tym że były testowane i legalne(z tego co pamiętam, ale film oglądałem wczoraj i już mi trochę z głowy wyleciało;))

ocenił(a) film na 7
gww15

Człowiek używa 100% mózgu nawet bez takowych tabletek, inne pogłoski na ten temat są mitem.

Drashi

Dokładnie i ten 4-cyfrowy iloraz inteligencji...

ocenił(a) film na 5
Drashi

Ale nie jednocześnie.

ocenił(a) film na 7
gww15

oj można się czepiać albo nie, ale to o czym dyskutujecie to są szczegóły. Przy tak "ryzykownym" zabiegu jak opowieść o jakiejś tabletce dającej nadludzką inteligencję zawsze można się do czegoś albo nawet do wszystkiego przyczepić tylko po co.
just watch&have fun
Było też parę fajnych pomysłów w filmie, mi się np. podobało, że poprzez regularne dawkowanie tabletki i utrzymanie pracy mózgu na wytężonym poziomie wytworzyły się trwałe połączenie między jego "100%" neuronów i nadprzyrodzone zdolności mu zostały.
watch and have fun