Gdyby nie pies, który cudem nie zginął na końcu, film dostał by 1. Tak wiem to jego pojawienie się znikąd było bezsensowne i głupie, no ale.. pies był słodki. Najlepszy aktor całego filmu.
chciałbym mieć takiego pieseła
Pies nie pojawił się znikąd, zmienił się z kameleona w Psa :P
fakt, pies był najlepszy...