Kiedy idę do kina na taki film, to nie spodziewam się na pewno "głębokich" postaci czy egzystencjalnych problemów, analizy zachowań. Ba, nie chcę, żeby coś takiego psuło mi odbiór filmu, nastawionego w 100% na rozerwanie widza. I oceniając takie filmy mam dylemat, czy oceniać jakość dzieła, czy stopień zadowolenia i zainteresowania . Dałem 6/10, czyli ;-)) tak jakby pośrodku. Nieźle się to ogląda, odrywa od szarej rzeczywistości. Trzeba czekać na kolejną część.

A muszę Ci powiedzieć, że jak sie pokazaly koncowe litery to też moja pierwsza myśl była: kiedy dwojka...

Chociaż nie jest to pewne, scenariusz oparty był o opowiadanie...a ono nie ma kontynuacji.

Nuda nie ale chała troche tak.Mniej efektow i sredni serial w sumie o niczym np.jezdzący po ameryce i walczący z kimkolwiek cos jak A-Team czyli bardzo liniowo i na oklep.