Małolat z nagą klatą? Nie wiem, co ty brałeś przed seansem, ale jakoś nie przypominam sobie ani jednej takiej sceny, bym mogła zobaczyć gościa bez okrycia. Chyba.... Że mi przypomnisz.
Ale poza tym... Opis zrobiłeś bardzo zabawny. Plus dla Ciebie.

był z nagą klatą jak go ci kolesie ochlapali pułapką z farbą w szafce i później się mył w kiblu;
a autor tematu zazdrości zazdrości bo nie ma takiej klaty tylko ma klatę jak zdeptany karton od całodziennego garbienia się przed kompem i pisania dennych komentarzy :P

Ojej. I tą jedną scenę w kiblu ten koleś powyżej robi aferę?

Skoro jak twierdzisz "O co chodzi w tym filmie dokladnie nie wiem"znaczy nie zrozumiales,a skoro nie zrozumiales tak prostego filmu to po co sie wypowiadasz na jego temat? Mi tam film sie podobal i ocena jaka wystawiona jest na filmweb jest trafiona.

w dupie byłeś i gówno widziałeś frajerze

UWAGA!!!! KOSMITA-SODOIMTA!!!!!:)

Człowieku mamy wolność słowa więc każdy może się wypowiedzieć tutaj ale to nie powód by kogoś wyzywać !!

Co do filmu to fakt rewelacji nie było ale mimo później pory oglądania nie zasnąłem więc film wrzucam do szuflady z napisem "obejrzeć i zapomnieć" ;)

Popieram Degustatora1988. Jak dla mnie nie ma nic niezrozumiałego w fabule filmu, i wbrew twojej opinii nie chodzi tam tylko o bieganie z gołą klatą z dwiema blondi w tle. Zresztą widzę że "Dzień w którym zatrzymała się ziemia" też oceniłeś na 1. Chyba dopiero zaczynasz swoją przygodę z filmami i prawdziwego chłamu nie widziałeś. Współczuję :)

Ale "Dzień w którym..." to był naprawdę beznadziejny film. Taka prawda.

Pod względem gry aktorów, fabuły, i nie wiem czego jeszcze to może nie był jakiś bardzo wysokich lotów ale żeby go zjechać od razu na 1? Rozumiem że są gusta i guściki ale ciekawa jestem jaką ocenę otrzymałoby chociaż polskie "ciacho", które dla mnie jest nieporozumieniem roku.

Podpisuję się pod ostatnim zdaniem. Jumper to inna półka, całkiem dobry film. Numer 4 to szrot.

Hayden Christensen ten człowiek nie potrafi grać. Sztucznie jak w teatrze, zero mimiki twarzy. Jak by skrobał marchewke. Ten gość to nieporozumienie.

Osobiście mam wrażenie, że twórcy zainspirowali sie "Roswell". Film leki, przyjemny, można obejrzeć, ale bez rewelacji.

ten film to klęska. Łowcy normalnie jak w critters

Critters było super:P

Piszesz, że dajesz 2, a dajesz 1? Upośledzony jesteś?

Produkcja niskich lotów... Dziewczyna mu w połowie filmu gdzieś uciekła ,dobrze że na koniec ja znalazl :D
Ide porzucać samochodami

Opis kreatywny, ale muszę się zgodzić, film kiepski. Pomysł nie taki zły, plus za efekty, których było mało ale były całkiem. I sympatie wzbudził ten psiak u mnie.
Można było to zrobić lepiej, efektowniej, z ciekawszą obsadą. Po zakończeniu można wnioskować, że chcieli by sequela nakręcić.

Chyba nie poszedłeś na ten film co miałeś. Mnie się bardzo podobał. Czekam na kontynuację.

Beznadzieja. Już dawno nie widziałem tak zepsutego filmu. Koleś świeci rękami i co?? Źli kosmici przemieszczaja się samochodami i robia zakupy w sklepie?? Światu grozi niebezpieczeństwo a on ogąda zdjęcia z blondi??ej coś tu jest nie tak...strasznie sie wynudzilem

Dokładnie, zgadzam się z autorem tego wątku. Kretyński film. Chcieli coś zrobić w porównaniu do "skoczków" ale im nie wyszło. W rezultacie otrzymujemy papkę składającą się ze światełek, laserów i chłopca o gołej klacie :D