ogolnie to chyba nie chodzi o ten film, ale o te teksty jaki człowiek jest głupi:) i to buduje fabułe, a jak tam aktorzy wygladali to mnie nie interesuje, patrzy sie na całokrztałt,od poczatku do konca, i ogolnie cały mi sie podobał, az mi łezka poszła.. cos w rodzaju "roswell" polecam. pierwsze 5min. troche mnie zniecheciło, ale pozniej dobra jazda..
No można porównać do roswel, albo do serialu Herosi, chociaż jak zaczął odpychać przedmioty czy tam przyciągać to od razu na myśl wpadł mi film Push O.o przyjemnie się oglądało, pierwsza scena może trochę zniechęcać i w sumie nic nie wnosi do filmu no i minimum 1/3 filmu to nudne wprowadzenie i wątek zakochiwania sie (co mogli by już sobie odpuścić moim zdaniem to ta jego 'dziewczyna' podobnie jak i pierwsza scena nic do filmu nie wnieśli ale muszą jakoś zachęcić pryszczate 15latki do pojscia do kina żeby po podniecać się badziewnymi pocałunkami itp. :D). Film dobry dla fanów dobrych (nie najlepszych czy rewelacyjnych) efektów, muzyka fajna, scenariusz to nie wiem czy oklepany tak do końca, aktorzy... no cóż... taka typowa amerykańska młodzież (nic tylko wziąć i całą obsadę tego filmu i nakręcić kolejną część amerikan pie :/)
Dla mnie miła do obejrzenia bajka pełna akcji. Fajna fabuła, kilka oryginalnych szczegółów. Bardzo podobne do Roswell ogółem pomysłu. Żadna rewelacja, ale też żadne dno :)