A nie uważasz, że Roma wszędzie gra identycznie? Dla mnie jest wciąż tą samą, lekko niedorozwiniętą i sepleniącą bohaterką. Wywiadów nie oglądałam, więc nie wiem, czy tylko tak gra, czy ma taki styl bycia.

Wydaje mi się że ona po prostu już taka jest i pasuje do takich ról wychodzi jej to mi się podoba koleżanko:-)

Rzeczywiście Solaa ! Dla mnie bezkonkurencyjna była w tym filmie rola matki -Kolak ( ten obłęd w oczach ) . Łooo ,świetny film!

Roma ma twarz ekspresyjna i dodatkowe strojenie min wychodzi u niej groteskowo - a tak bylo w tym filmie - za duzo dramaturgii! De Niro ma tez taka twarz, naturalne grymasy ktorych inni musza sie uczyc - gdyby on zaczal jeszcze dodatkowo cos z ta twarza robic wyszloby jak u Romy - pila lancuchowa.
rola matki genialna!
takze rola synusia. widzialam tego aktora w jakims serialu w rolce trzeciorzednej i tam juz zwrocil moja uwage. ciekawie gra oczami. ladne kadry w zblizeniu.
natomiast aktorka kreujaca role szalonej dentystki - ratunku! to juz nawet nie teatr! to cyrk! zabraklo subtelnosci. Komasa moglby udzielic kilku rad. to w koncu spec od psychologicznych rol. najlepszy jako pedagog.

Jak dla mnie De Niro ma twarz całkiem normalną:) Za to Roma ma dla mnie twarz totalnie bez wyrazu. Kojarzy mi się z takim lekko rozmytym wzrokiem u upośledzonych osób. Co nie zmienia faktu, że dopuszczam myśl, że ktoś ją lubi:) Dla mnie film był jakiś słabo zmontowany i za bardzo przesadzony (wg mnie nie taki miał być efekt). Ja po prostu nie mogłam go oglądać, męczyłam się straszliwie.

Dla mnie ogólnie poziom gry aktorskiej w tym filmie jest na poziomie. Co do roli dentystki świetnie zagrała obłęd w końcówce, więc tu bym się w strefaodplywu nie zgodziła. Ogólnie film świetny i jeszcze raz świetny!

świetnie zagrała obłęd - zgodzam się - ale wcześniej zgrala sie na smierc. moim zdaniem poziom dramatyzacji w poczatkowych scenach byl zbyt wysrubowany - jesli chodzi o gre aktorska. natomiast matka i synus od poczatku do konca ratowali ten film - swietne kreacje.