żeby obejrzeć ten film. Może kiedyś...Mario jest chyba lepszym nauczycielem niż reżyserem choć z tym nauczaniem też róznie bywa.
Tak czy inaczej - jego problem polega na tym, że tego czego uczy studentów sam w swoich filmach nie potrafi zastosować.
Widziałem kilka jego spektakli. Były ok ale w kinie nie da się zrobić teatru w tak prostym przełożeniu jak on to robi. Mario wrzeszczy na planie, aktorzy wrzeszczą na ekranie i generalnie za wiele z tego nie wychodzi.
A zaczął z wysokiego c, bo ,,Rozmowa" to był naprawdę niezły film. Widziałem go wprawdzie dawno temu i nie wiem jak odebrałbym go dziś na poziomie emocji ale konstrukcyjnie to było bardzo solidne.
Niestety kolejny film ,,Królowa" to była totalna poracha. Może za długo musiał czekać ale się absolutnie zagubił.
,,Jestem twój" podobno lepszy od Królowej ale to nie zmienia faktu, że świat Mariana jest strasznie hermetyczny i wygląda na to, że on nie ma klucza aby otworzyć te szczelnie zamknięte drzwi...
Tyle
FIlmu nie widziałem, ale trailer nie za bardzo wyszedł. Strasznie to histeryczne.
btw Jak tam jest w łódzkiej filmówce? Warto (bo się wybieram w tym roku)?