Nie wiedziałem ce będę oglądał. Natknąłem sie na ten film tylko dlatego ze występuje tu Qi Shu. Powiem tak: Jest to dramat, romans + elementy komediowe.
O czym jest film?
Generalnie jest to film o homoseksualistach - dokładniej o gejach.
Film opowiada historie 40+ letniego geja, w tej roli George Lam, który jest razem z Sonnym. Trochę się różnią od siebie. Sing jest spokojnym starszym panem z wąsem (to ważne :) ) a Sonny to "żywy" i energiczny chłopak. Jednak Bardzo się lubią. Są tu pokazane relecje ludzi co do homoseksualistów i ich problemy. Generalnie nic nowego. Dramat, trochę komediowych sytuacji, ot taki film.

Co do aktorów, to całkiem nieźle. George Lam, zagrał dobrze, a i reszta też wywiązała sie z zadania.
Muzyka, taka bardziej romantyczna. W każdym razie pasuje do filmu.

Sam film trochę długi i miejscami trochę nużący. Poza tym sposób w jaki zrealizowano film - raczej nie jest skierowany do młodzieży. Jakiś taki poważny, mało było zabawniejszch scen. Raczej chodziło o pokazanie sytuacji w ówczesnym Hongkongu.
Sam temat ale głównie sposób przekazu mi nie pasował. Toteż nie specjalnie mi się spodobał ten obraz. Ci co lubią takie filmy mogą zobaczyć, ale reszta: czy ja wiem, nie ma tu specjalnie nic nowego. Przynajmniej takie jest moje odczucie...
Aaa, na koniec: dla potencjalnych oglądaczy Qi Shu: Było jej bardzo mało, na cały film może parę minut. Należy dodać że była tu jeszcze całkiem młoda :)