Pierwszy raz od niepamiętnych czasów przerwałam oglądanie filmu. Plus jest chociaż taki, że upewniłam się w tym, że musicale to coś zupełnie nie dla mnie. Po 25 minutach śpiewających operowo lekarzy i pielęgniarek doznałam niemalże spętania mózgu. Strasznie ciężko się to ogląda.
Wszystko jest kwestią gustu i zapewne...