Mimo niedoskonałości, jest to film dla fanów i koniec. Nie ma co wdawać się w niekończące się dyskusje, dla kłótliwych proponuję Neverending Story. Seria Rambo zaś kończy się choć John mógłby rzeczywiście poganiać po raz ostatni po USA i sam zdetonować na końcu atomówkę w wielkim mieście. Ot, takie wariactwo weterana pod koniec żywota..
Kolory w filmie bardzo nastrojowe, nieprzesadzone efekty - wizualnie nadrabia fabułę. Żyj Stallone i zaskocz nas jeszcze!