Niesamowicie realistycznie zrealizowane, brutalne sceny, które często zapierają dech drastycznością.
Rambo choć nie pokazuje klaty (pewnie z racji wieku;) ) jak zwykle nie pokonany, czego chcieć więcej??
Można się przyczepić do fabuły jedynie, bo faktycznie nie jest jakaś poetycka, no ale czy w którejś części Rambo poza Pierwszą Krwią mamy doczynienia z filem "natchnionym"? wszędzie chodzi głownie o to by John uratował nie winnych i to tutaj dostajemy. Poza tym pomysł na fabułę jest bardzo rzeczywisty, realny, przyziemny, przez co mniej czy więcej ciekawy.
Polecam! obejrzeć choć zaznaczam ze jest bardzo drastyczny, najbrutalniejsza część.
Zgadzam sie w 100%. Przymierzając sie do obejrzenia "Johna Rambo" wiedziałem że Rambo to:
1. Sly Stallone i jego muły :)
2. Duzooooooooo wybuchów i krwi
3. Przemoc, masakra, brutalność
4. Char. uzbrojenie np. łuk
5. Przyziemna fabuła i akcja tocząca się na wojnie.
Film mnie nie zawiódł a nawet zachwycił poziomem brutalności (oooo hell yeah <lol>). 7/10. Rozrywka dla twardzieli.
Jednym słowem: Rambo - i wszystko jasne :)
Brutalny jak cholera, nie spodziewałem się w sumie tego ;) Rambo 4 nie nieliczny z tych filmów na które czekam w każdym roku ;)
Rzeczywiscie najbardziej brutalna czesc. Troche mnie zaskoczylo jak pokazali zolnierzy ktorzy rozprawiali sie z kobietami i dzieciakami. W malo ktorym filmie mozna takie sceny zobaczec.