Szczerze mówiąc to po ostatniej części Rocky'ego nie spodziewałam się niczego zaskakującego po nowej odsłonie Rambo. Okazało się jednak, że ten film mnie zaskoczył baaaaaardzo pozytywnie! Kurcze Stallone to naprawdę niesamowity gość (mimo upływającego czasu)! Sceny walki są idealne do kina i w ogóle cały ten film dobrze ogląda się w kinie:) Uważam, że dobrze Sly zrobił mniej mówiąc a więcej robiąc i za to daję mu mocną siódemkę;)))