9/10 tylko dla tego, że wątek miłosny był tu niepotrzebny ;) mówimy tu o kinie akcji, więc nie spodziewajcie się ambitnego kina. To miała być "rozwalanka" i nie doszukujcie się w tym głębszego przesłania, to jest John Rambo, który "nie wybacza swoim wrogom". Kawał dobrego kina akcji i niezłe efekty specjalne -"wybuch torpedy" ;) Sly stary ale nadal jary...