capie ten film zawsze taki był!!!!!!!!!!!! i tego sie można było spodziewać wiec o co Ci chodzi

Idzie rak nieborak, jak coś palnie będzie znak.

"capie"??!...to już nawet w puszczach mają dostęp do netu?!:)

nie pisz lepiej takich komentarzy jeśli nie jesteś w temacie, filmy na monitorze :) , ......... brak słów.

"jeśli nie jesteś w temacie", "film na monitorze", "brak słów"....to jest Twoja argumentacja?...coż wydaje mi sie osobiście, ze w temacie jestem, skoro obejrzałem film...

Hmmmm a może nie wpadłeś na to, że przedmówca miał na myśli fakt, że ściągnąłeś ten film z netu czyli poprostu go ukradłeś...
A i oglądanie na 14 calowym monitorze też w jakiś sposób wpływa na odbiór, z drugiej strony są tacy co oglądają filmy na komórkach...

Sam jeszcze tego filmu nie oglądałem, dlatego wypowiadam się tylko komentując komentarze :)

Oczekujesz argumentów, a w twojej wypowiedzi czy może nazwijmy to krótką recenzją jest ich mniej niż zero :)

jeżeli oczekiwałeś po tej produkcji rozbudowanej fabuły to chyba Ciebie już zgwałcili Birmanścy piraci o których piszesz (nawet już wiem skąd się wzięło to 50 razy:))) Film spodoba się osobą nastawionym na dobre kino akcji, a jeżeli chodzi o osoby które szukają tam głębokiej fabuły to... sami widzicie:))))

Gratuluje, przynajmniej jedna osoba odpowiedziała mi nie tylko monosylabami!...choc w Twoim przypadku, tylko bardziej Cie to pograzyło!

Dobre kino akcji?!...widze, ze mam przed sobą fana ostatnich produkcji z udzialem S. Seagala, D. Lundgrena i Van Damma!!

i chce dodac, ze ja po tym łajnie spodziewałem się najgorszego, a i tak mnie przerazilo po obejrzeniu, ze wpuscili to cos w ogole do kin!!

Odpisywanie takim kretynom jak Wy, daje mi przedziwna satysfakcje..czlowiek przynajmniej moze sie odmozdzyc:)

Pragnę zaznaczyć, że wcześniej bulwersowałeś się że ktoś napisał na forum "capy" a ty napisałeś "kretyni". Bądź konsekwentny. Jak komuś coś wypominasz to nie zachowuj się sam jeszcze gorzej. PS. Jak dopiero po obejrzeniu 4 części "Rambo" zauważyłeś, że fabuła tam jest słaba to musi być z ciebie wnikliwy widz.:D

Wskaz mi zatem wnikliwy czytelniku, moment z ktorego wynika, ze powiedziałem, iż w poprzednich czesciach fabula byla rozbudowana...

a czemu 50 razy??! dla lepszego efektu!moze to odstraszy tych smiertelnikow, dla ktorych istnieje jeszcze szansa na egzystencje w spoleczenstwie!
poza tym, tak bylo w napisach do filmu i spodobalo mi sie:]

Gościu strasznie nachalny jesteś z tą swoją oceną, nie podoba Ci się - ok, Twoja sprawa, ale nie każdy musi myśleć tak jak Ty...
Rambo to klasyka kina akcji, a głębokiej fabuły nie oczekuje się po tego typu filmach to raz, a dwa Twoja retoryka jest równie płytka co wspomniana fabuła.. Pozdro, i już nie grzej się tak :)

"ale nie każdy musi myśleć tak jak Ty.." - racja, ale są jakieś przyjęte ogolne normy ..jakiegokolwiek.. smaku

Zgadzam sie z Tobą w jednym Rambo to klasyka kina akcji, ale kolejne części to juz równia pochyła...tyle że ostro w dół, a miedzy cześci III i IV to już jest przepaśc wielka jak kanion w Kolorado:)

Poza tym, na podstawie czego uwazacie ze oczekiwalem po tym filmie głebokiej fabuły?!..widac juz czemu Ministerstwo Edukacji wprowadzilo czytanie ze zrozumieniem na maturze..:)

W retoryke sie nie zaglebiałem poniewaz na tym forum juz została swietnie przedstawiona w ponizszym wątku:

http://www.filmweb.pl/topic/803695/Nieco+blisko+dna...+3+10.html

wiec nie widzialem potrzeby, zeby sie powtarzac!

Terkoczesz i terkoczesz, jak jakaś stara baba. Film ci się nie podobał trudno. Nie wiem czego żeś oczekiwał od kolejnej odsłony Rambo, bo ja w sumie tylko większej nawalanki. Jednak na pewno mimo iż fabuła "Johny Rambo" jest płytka to i tak scenariusz o niebo lepszy od "Mgły" czy "Cloverfield", a to tez kino akcji, choć z innego gatunku.

Co można zarzucić czwartej i mam nadzieję ostatniej odsłonie Rambo, to to że jest piekielnie brutalny. W sumie nie dziwię się ze w USA jest próg 18+ na ten obraz. Po drugie jest za krótki. Mimo wszystko mogli się nieco bardziej wysilić. 95 minut z reklamami to jednak dużo za krótko. Mogli go o 10-15 minut wydłużyć. No i jest to film na pewno dla osób dorosłych, fanów serii oraz takich którzy chcą sobie popatrzeć na rozwałkę i nie śledzić fabuły. Jest to niezłe kino akcji, ale nic poza tym.

Jednak w przeciwieństwie do wspomnianej "Mgły" film mi się całkiem miło oglądało, bo nie nudził. Poza tym obrażenia są wyjątkowo realnie odtworzone jak i sama broń oraz ekwipunek, nie przypominają arsenału jaki dźwiga się w UT3.

Filmowi daję w pełni zasłużone 6/10.

P.S. Co do tortur, pożerania przez świnie ludzi i gwałtów, to ten film pokazuje to bardzo realistycznie. Jakbyś trochę pointeresował się dokładniej konfliktami zbrojnymi w Azji to byś wiedział że tam takie rzeczy robi wojsko z partyzantami i mniejszością etniczną.
Inna mentalność.

Wy wszyscy macie naprawde problem z czytaniem ze zrozumieniem!..

ustosunkowujac sie do post scriptum - realistyczne relacji dotyczace konfliktow na swiecie wole czerpac z prasy, korespondencji wojennych lub literatury zwiazanej z ta tematyka, a Tobie moge tylko wspolczuc ze postrzegasz otaczajacy Cie swiat przez pryzmat amerykanskich rabanek, w ktorych temat wojen domowych lub etnicznych jest rozbudowany rownie dobrze jak caly scenariusz....!

a i przy okazji, powiedz mi czemu caly oddzial czekal tyle dni (musialo ich troche uplynac od uprowadzenia amrykanow do wyprawy ratunkowej) aby probowac zgwalcic biedna biala dziewczyne dopiero, kiedy Rambo wkroczyl do akcji?!...tylko nie mow, ze roblil sobie smaczek :)
W r e a l i a c h dziewyczna po jednym dniu bylaby zagwalcona na smierc...!
Masz racje...zupelnie inna mentalnosc.

John Rambo-Film Głupi

A Czemu?

Bo białą kobietę zgwałcić chcieli dopiero po dwóch tygodniach.

(A tak na marginesie, skąd wiesz, że wcześniej jej nie zgwałcili?)

Odpowiem jak babie na miedzy (głownie na potrzeby Vermira83, ktory nie rozumie slowa pisanego, jako ze przedklada filmu typu Rambo nad literature lub prase)...kobieta gwalcona przez nawet jeden dzien nie mialby sil fizycznych aby przynajmniej podniesc sie na nogi, poza tym obrazenia przy gwalcie,ktory jest jakby nie patrzec aktem przemocy spowodowaly by u niej liczne obrazenia,krwotoki itp....juz nawet nie mowie o obrazeniach psychicznych, gdzie po kilku dniach przy pierwszej sposobnosci poprzegryzalaby sobie zyly z przyjemnoscia...jezeli moje slowa nie przekonuja proponuje zajrzec do pierwszej lepszej lektury medycznej (np. medycyna sadowa) i wiedz Vermir83, ze w tych podrecznikach nie doszukasz sie cenzury...

Ty naprawdę nie umiesz myśleć, czy tylko głupka udajesz ??

Po pierwsze napisałem wyraźnie że film ODDAJE w sposób REALISTYCZNY FAKTY konfliktów zbrojnych w Azji. To co masz w prasie to w większości bajki, 3/4 zdjęć nie jest dopuszczona ze względu na brutalność. Zobacz "Pola śmierci", film idealnie oddaje realia ludobójstwa w Wietnamie.

Gdyby mieli pokazać dosłownie co się dzieje w takich obozach jenieckich to ludzie by rzygali w kinie. A to co pokazała czwarta odsłona Rambo, było i tak dość mocne dla większości ludzi. Zachowano wszelkie realia od postrzałów, zarówno z AK-47 jak i zmodyfikowanych Colt Comando kończąc na działkach przeciwpiechotnych i snajperce. Naboje o średnicy 20 mm rozrywają ludzkie ciało na kawałeczki, a tu mamy to wyraźnie (czasem aż nazbyt) pokazane. Świnie są wszystkożerne i nie pogardzą mięsem tym bardziej że mamy do czynienia z pół dziki, lub całkiem dzikimi świniami, a nie naszymi Europejskimi tucznikami.

Co do naszej misjonarki, to jak wspomniał wcześniej kolega, chyba się domyśliłeś że na pewno ją wcześniej zgwałcili, tylko tego nie ukazano. Nadrobiono to masowym gwałtem Azjatek podczas 'imprezy' wojskowych. Zresztą widać było że tamten wojskowy, najpierw chciał zgwałcić jedną z porwanych z wioski kobiet, a potem się rozmyślił i poszedł po misjonarkę.

I naprawdę wątpię aby ją zabili pierwszego dnia. Specjalnie utrzymaliby ją przy życiu jak najdłużej aby móc sobie na niej użyć. Widzę że poza brakiem umiejętności czytania, posiadasz też brak myślenia na filmie z fabułą prostą jak drut. Teraz się nie dziwię że tak na wszystkich najeżdżasz. nie polecę ci "To nie jest kraj dla starych ludzi" bo byś nie załapał wstępu a co tu mówić o zakończeniu.

Pola śmierci są o Kambodży, i gdyby nie filma własnie "pola śmierci" sam bym pewnie nigdy nie szukał artykułów o o wojnie domowej w Kambodży, dzięki filmowi sięgnąłem do "historii"
i szczerze mowiąc po obejrzeniu "j.Rambo" poszukam sobie coś o konflikcie w birmie bo zaciekawiło mnie co robią tam koreańczycy i dlaczego tak mało wiemy o wojnie domowej w birmie.

odnośnie filmu "rambo" też załowałem że trwał tak krótko (brakowało mi jeszcze troche masakry z tej broni z której na końcu strzelał rambo (co to za broń na marginesie") niezłe udźwiękowienie zrobili, ale też dobrze że nie przeciągali, scenariusza starczyło na tyle minut i już
brakowało tylko jak ten oddział najemników dał się złapać

czy ktoś od militariów może potwierdzić że anglicy mieli takie BOMBY !?

Sorka rzeczywiście to była Kambodża w "Polach śmierci", mój błąd :D W końcu to stamtąd pochodzą Czerwoni Khmerzy (chyba tak się to pisze).

Co do tej bomby to jak dla mnie przegięli z tym przypisaniem jej Anglikom XD Mogli już zrobić ze jest z USA to by bardziej pasowało. Swoją drogą bomba jest nieźle wyssana z palca. Tej wielkości bomb nie zrzucano podczas II WŚ, zresztą rozmiarami prawie ja zbliżyli do bomby zrzuconej an Hiroszimę :P

To działko z którego Rambo strzela w finałowej potyczce przypominało mi zmodyfikowaną wersję M2HB (M2 Heavy Barrel). Karabin wynaleziony w 1938 który doczekał sie masy udoskonaleń, dotąd się go stosuje w róznych wersjach. Tylko że M2HB ma pociski kalibru 12,7 mm, a te z filmu miały chyba z 17-20 mm, plus tarczę osłonową, więc stawiałbym bardziej na jakieś lekkie działko przeciwlotnicze.

Wspinasz się koleś na wyżyny pierd***nia

cos o bombie znalazłem na http://en.wikipedia.org/wiki/Tallboy_bomb
dokładnie taka sama była filmie więc nie jest wyssana z palca

Tyle że nad Birmą nie latały amerykańskie, ani tym bardziej angielski, samoloty podczas II WŚ. Poza tym mimo wszystko jak dla mnie nieco przesadzili z tą siłą eksplozji.

Wiesz Vermin, wspinasz się coraz wyżej w moim osobistym rankingu na największego głupka FW. Wyróżniasz się na tle zwykłych głupków, ignorantów, dzieciarni itd. 25 lat na karku, jak zgaduję, do czegoś chyba zobowiązuje. Ilość bzdur, które bezczelnie wypisujesz oraz towarzyszący temu mentorski ton(!), nie mający nawet śladu uzasadnienia w postach na które się natykam po prostu zmuszają mnie do zdemaskowania Cie. Jesteś, stary, golasem!!!

A to wynik mojego, nie tylko z resztą, króciutkiego dochodzenia. 10 min. Ci poświęciłem:

"Zobacz "Pola śmierci", film idealnie oddaje realia ludobójstwa w Wietnamie" - tak, tak. Sam się przyznałeś gdy ktoś cię nakrył...

"W końcu to stamtąd pochodzą Czerwoni Khmerzy (chyba tak się to pisze)" - czy to nie podważa twoich wcześniejszych słóww których kreujesz się na znawcę problematyki: "...film ODDAJE w sposób REALISTYCZNY FAKTY konfliktów zbrojnych w Azji"??? (PS. Podkreślenia w oryginale!!!)

"Co do tej bomby to jak dla mnie przegięli z tym przypisaniem jej Anglikom XD Mogli już zrobić ze jest z USA to by bardziej pasowało. Swoją drogą bomba jest nieźle wyssana z palca. Tej wielkości bomb nie zrzucano podczas II WŚ, zresztą rozmiarami prawie ja zbliżyli do bomby zrzuconej an Hiroszimę :P" - no i znowu kop w jaja od grishy tym razem. Skąd się bierze Twoja pewność siebie w wygłaszaniu takich bzdur???

"Tyle że nad Birmą nie latały amerykańskie, ani tym bardziej angielski, samoloty podczas II WŚ" - znowu nasz znajomy kategorychny ton. No i znowu leżysz i robisz pod siebie!!!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_na_Pacyfiku
6.3 W Azji Południowo-Wschodniej (żebyś za długo nie szukał).

"Poza tym mimo wszystko jak dla mnie nieco przesadzili z tą siłą eksplozji" - tak tutaj przypuszam, że wyjątkowo możesz mieć rację. Po raz pierwszy użyłeś słów "jak dla mnie" odnosząc się do tematu, w którym Twoja wiedza jest, zdaje się, niewielka.


I jak to jest, musieć się teraz wycofywać z każdej napisanej przez siebie bzdury? Zakryjesz to znowu głupkowatym uśmiechem?

Na koniec jeszcze Twoje słowa pod adresem jednego z użytkowników:
"Ty naprawdę nie umiesz myśleć, czy tylko głupka udajesz ??"

Może odpowiesz teraz sam?

mam odpowiadać komuś kto nie potrafi czytać ze zrozumieniem a kultury uczył go knur ?? Do tego podpiera się Wikipedią pełną przekłamań (moi profesorowie z UG by cię za to wyśmiali) niż źródłami historycznymi.

Bomby Tallboy istniały, ale przewoziły je głównie B-29 a one są nie brytyjskie a USA (do tego zrobione na schemacie polskiego bombowca ŁOŚ). Siła eksplozji była ostro przesadzona, a tematyka czerwonych khmerów dotyczyła filmu "Pola śmierci" więc nie wiem niby jak to ma kolidować z stwierdzeniem że w "John rambo" są ukazane realnie fakty jak wyglądają konflikty w Azji. Przecież wojsko birmańskie nie od dziś tak traktuje kareńczyków (nie pomyl z Koreańczykami).

Co do pomyłki Wietnam/Kambodża się przyznałem, choć i tak nie jest ona rażąca, bo oba kraje jakoś super daleko od siebie nie leżą, a i konflikty zbrojne są tam na podobnym tle.


Więc nie czepiaj się drobiazgów skoro sam nie potrafisz nic sensownego napisać i doradzam nie bluzgać na ludzi, bo jakby nie patrzeć sam pokazujesz że jesteś dupkiem i głąbem.

No i co? Nie podważyłeś żadnego z moich wniosków!

Nie podpieram się wikipedią, ona daje tylko możliwość szybkiej weryfikacji przez innych użytkowników herezji, które głosisz. Mało kto się pofatyguje do biblioteki (Ty na pewno nie, ale to już wiemy).

Kreujesz się na znawcę tematyki konfliktów zbrojnych w Azji a dywagujesz nad nazwą Czerwonych Khmerów.

Za to co do innych "pomyłek" to się wcale nie zająkniesz! Czyżby były niezbyt rażące???:
Bomba BYŁA angielska, takiej wielkości bomby ZRZUCANO w czasie II WŚ, brytyjskie (zwłaszcza!) i amerykańskie samoloty LATAŁY nad Birmą.

No to się przyczepię szczegółu... B-29 jest na schemacie Łosia?
spójrzmy, ktoś mógłby nie pamiętać:

Łoś
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:PZL_P-37.JPG

B-29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:B29.maxwell.750pix.jpg

schematy B-29 i ŁOŚ są do siebie bardzo podobne, jakbyś p

A czy ty posiadasz plany techniczne B-29 i Łosia? Mi wystarczą zdjęcia. Różnica nie ogranicza sie tylko do rozmiaru i uzbrojenia. Równie dobrze mógłbyś porównywać z liberatorami, wellingtonami, latającymi fortecami czy samolotem braci Wright ;)))
Ale skoro jest taka "gigantyczna masa podobieństw w budowie" to wskaż kilka zaczynając od NAJISTOTNIEJSZYCH!

Poza tym dobrze wiesz, że o Khmerów najmniej tu chodzi, a o styl którym się posługujesz wypisując swoje androny czy niesprawdzone, w najlepszym razie, fakty.

PS. Poszukaj w księgarni: Artur Schopenhauer: "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów". W tesco raczej nie znajdziesz...

łahaha, rzeczywiście podobne te samoloty jak dwie krople wody:P

...jeden z nich stoi na płycie lotniska, a drugi jest sfotografowany w locie. Może to nieco wypacza obraz... ;)))

bomba burząca więc wybuch mógł podobnie wyglądać i mieć zasięg duży w momencie gdy nie wybucha w budynku (oczywiscie mogę się mylić)

A co ty już masz taki gwałt za sobą? 50-ciu cie brało na raz?

Mnie się film podobał. I co mi zrobisz? Nie oczekiwałem głębokiej fabuły, a jedynie relaksującego kina akcji. Film spełnił ten warunek w 100%. Jeśli po tym filmie oczekiwałeś kolejnego Pulp Fiction to nic dziwnego, że się rozczarowałeś.

ja również Tobie życzę najgorszego

ten film był BEZNADZIENJNY!!!! Po Rambo nie spodziewałam się niczego nadzwyczajnego, to ma byc z zalozenia mordobicie, ale dlaczego to było takie żałosne???? ktos tam pisał, że film był brutalny.(??!) bardziej brutalne sceny to byly w chociażby kasynie czy nawet w swicie zywych trupów, juz nie mowiac o filmie Avenging force, ktory pamietam do tej pory sprzed wielu wielu lat. jakoś sceny w rambo nie robily na mnie kompeltnie zadnego wrazenia, mimo ze jestem dziewczyną. dla mnie to bylo smieszne, żal.pl Fabuła pożal sie boże już nie wiem od czego zacząć od psów tropiących, które wieźli ciężarówką?? juz nie wspominam o dialogach przez cala pierwsza polowe filmu. potrzebujemy pytona, za to kobr mamy za dużo/ chcemy odmienic zycie wielu ludzi/ hehe najlepsze po akcji na łodzi muszę to zgłosic. aaa jak mozna nakrecic tak idiotyczny film?

Moim zdaniem fabuly akurat nie ma co sie czepiac. W koncu nie jest to dramat psychologiczny, poza tym byla niezla (oczywiscie jak na film tego gatunku). Zdecydowanie slabiej wypadlo wykonanie. Mialem wrazenie, ze Stallone maksymalnie skracal wszelkie watki i sceny, ktore nie byly mlocka. Spokojnie mozna bylo wydluzyc film o jakies 15-20 minut, bo czasami, az sie prosilo o rozbudowanie pewnych fragmentow. Poza tym irytowalo mnie, ze wszystkie rozterki bohatera sa przedstawione tak "lopatologicznie", moze dlatego ze glownymi odbiorcami filmu sa Amerykanie:) No i same sceny walki... chyba Sly troche przesadzil z tymi fontannami krwi, latajacymi fragmentami cial i gesto scielacym sie trupem, chwilami stawalo sie to smieszne.
W sumie film ponizej oczekiwan. Zdecydowanie lepsza kontynuacja byl "Rocky Balboa".