to może wybierz sie w przyszłym tygodniu na gruzińska produkcje "Za garść winogron" pewnie ci sie spodoba!!

ach michałek nie wie jeszcze że karabiny akm nie mają tak dużego kalibru jak ckmy browninga i że przy tak dużym kalibrze jak ma browning (0.50cala) nie ma czegoś takiego jak draśnięcia i stąd jego usilne staranie się wypaść inteligentnie wychodzi w efekcie żałośnie

nie rozumiem za bardzo o czym mowisz, ale to chyba pojazd ;D. Skoro nie ma mowy o drasnieciach to chyba pryznajesz, ze powinno mu rozwalic lape tak, jak tym wszystkim zółtym, nie? Efekt dzialania karabinu z ktorego napier***** rambo uwazam za realistyczny i to mi sie w tym filmie podobalo. A o co ty sie przypieprzasz to nie wiem

no cóż nie potwierdziłeś że jest inaczej jak mówiłem :) I nie nie powinno mu rozwalić łapy... jakbyś potrafił zrozumieć mój wcześniejszy post to byś wiedział czemu. Widze że poza wiedzą nie masz też umiejętności dedukcji i próbujesz nadrabiać bluzgami

HAHAHA:-) Jak czytam posty Michałka to mi sie odrazu chce troche śmiać.
Koleś tu chodzi o to, że Rambo miał o wiele lepszą spluwe niż tamci. Dlatego oni mieli większe obrażnia. A ckm Briwninga to nie jest żaden pojazd tylko spluwa o dużym kalibrze. Nie chce Cie krytykować, bo każdy sie może pomylić, ale czasami pomyśl zanim cokolwiek napiszesz, bo sie troche ośmieśasz.
Z pozdrowieniami Przecier:D

To chyba ty nie zrozumiałeś- Rambo naparza z wkm, żółtek z łodzi również, tylko, że Rambo dostał rykoszetem. Zresztą jak jest pokazane efekt ostrzału płyty pancernej z kałasznikowa też nie jest zbyt miły dla kogoś po drugiej stronie...

I tu przeginasz ... nie byłoby rykoszetu po strzale w taką blache takim dużym pociskiem- poprostu przestrzeliłby blache na wylot i rozszarpał johnna, ten pocisk bądź odłamek który go trafił był najprawdopodobniej pociskiem kałacha , bo strzelało do niego wielu żołnierzy i broń ckmu raczej nie była skierowana do góry jak strzelał a jeep johnna był usytuowany nieco wyżej - wkm z łodzi strzelał w stronę walczących najemników najprawdopodobniej. I i tak nie było pokazane kto trafił w johnna więc twoja teoria nie ma potwierdzenia ...

poza tym ... jeśli już to odłamek pocisku to zupełnie co innego co rykoszet a czy rykoszet czy odłamek nie da się tak określić jak ty mówisz patrząc po tym

Po pierwsze dzieki dirty, bo specjalista akch chyba niedokladnie ogladal. Wyraznie na filmie typ na łodzi otwiera ogien z IDENTYCZNEJ broni jak ma rambo, wiec dobrze wiem o czym mowilem. Wiadomo, ze trudno szukac realizmu w takich filmach jak rambo, wiec jestes smieszny z ta swoja analiza.
W tym wypadku akurat dobrze bylo pokazane co sie dzieje z ludzmi pod ostrzalem takiego karabinu, ale jak zwykle rambo pozostal niezniszczalny i o to chodzilo mi w pierwszym poscie. A czego ty sie czepiasz???? tego nie rozumiem

I dopiero dzieki Dirty zrozumialem twoj post, bo Rambo dostaje po ostrzale z łodzi. To nie moja wina, ze nie obczailes o co mi chodzi (ta sama broń) a wjezdzasz na mnie. Czy ja tam gdzies napisalem, ze po browningu moga byc drasniecia?? wrecz odwrotnie, chyba ty nie rozumiesz co piszesz.

skoro kaliber jest zbliżony to jak by Rambo dostał bezpośrednio to by się rozleciał , TERAZ ROZUMIESZ ... i przestań się motać z tym kto strzelał z browninga w końcu

popieram michal ma racje, rambo dostal z identycznego kalibru tylko ze ma duże nieco juz obwisle buły

broń nie jest identyczna ... jest najprawdopodobniej produkcji innego kraju i możliwe że równierz innego kalibru ... i co teraz ? I to ty zacząłeś się czepiać

jak możesz tak odważnie zakładać że to identyczna broń jak tak naprawdę nie wiesz nawet która to browning , nie mówiąc nawet o tym że ta na łodzi to zupełnie co innego... i na tej podstawie raczej nie masz wiele do udowodnienia w swoich teoriach

Ech... a powiedzcie mi czy rzeczywiscie ma to jakieś znaczenie. Nie rozumiem dlaczego zastanawiacie się nad czymś tak nieistotnym. W takim razie ktoś kto ogląda film o babach - jagach i innych abrakadabrach powinien przemyśleć - efekt tego czaru powinien urwać mu łeb, a tylko oparzył łapkę, zupełnie nierealistyczne. Jakby czary były realistyczne.
A ten film to naparzanka z hektolitrami krwi i latającymi flakami... po co wam wiedza o tym, że kaliber "Bóg wie jaki" kastruje z 20 km?

Najlepiej by było gdyby na początku filmy rambo przewrócił się o własne niezawiązane sznurówki i wpadł do rzeki wtedy był by realistyczny bo mimo wszystko realistycznie zginął by na początku filmu jak to w życiu, a nie po 75minutach nadal żywy i cały.