Za mały budżet jak na taki pomysł.Wymaga on starannej realizacji,przemyślanych,dobrze osadzonych postaci ,a tu-niestety!Wieje amatorszczyzną na każdy poziomie.Niedopracowany scenariusz,postacie powierzchowne,i największy z zarzutów to obsadzenie Vinniego Jones'a w roli skruszonego,przepełnionego wyrzutami sumienia terrorysty!Nie przekonuje.Nie ten aktor i nie ta rola!Reszta, ogólnie rzecz ujmując-nie wysokich lotów.