Nieznośnie krindżowy, z prostacką muzyką. Typowa bajka z dzieckiem i pasiastą piżamą - ileż można się na to łapać? Miałem nadzieję na dobry, oryginalny i odważny film, dostałem mega bezpieczny i naiwny film. Dobre pojedyncze dorosłe postaci. Widać, że jak masz słaby film, to wystarczy przesłonić dzieckiem i ludzie się nabiorą.