Powiem krótko. Joker to będzie niskobudżetowa produkcja jak przyznał sam Phoenix, który był pomysłodawcą tej właśnie idei. To on kilka lat temu wpadł na pomysł aby zrobić niskobudżetowy film o Jokerze i skupić się na psychologii postaci a on sam wykreuje tą rolę. Zatem jeśli ktoś liczy na wysokobudżetowe kino z masą...
więcejJestem sceptycznie nastawiony do tego filmu, za bardzo jestem zakochany w adaptacji Ledgera, jednakże mam nadzieję, że będzie jego godnym następcą.
Tak oglądam zwiastun już po raz enty i chyba jest to najlepszy jaki w życiu widziałem. Absolutnie każda scena w tym zwiastunie jest po coś, a jednoczesnie niewiele zdradza. W każdym jednym momencie Phoenix jest w 100% autentyczny jako postać, którą gra. A ze 3 razy jest w stanie w sekund jedną ekspresją i spojrzeniem...
więcejCo myślicie o wersji wyglądu Phoenixa? Lepiej, gorzej, równie dobrze jak Ledger i Nicholson? Moim zdaniem pudło z tym czerwonym ciuszkiem i make-upem zwykłego klauna. Aktorsko nie ma się co martwić. Ale to może być najlepszy Joker z najgorszym wyglądem....
https://twitter.com/RottenTomatoes/status/1043188729362309122
W tym krocitkim spocie Todda,potencjalna przemiana Jokera totalnie pozytywnie mnie zadziwiła..Wszystkie przeróbki,ktore latają po necie,na sile robią Joaquinowi makeup na Ledgera..A po co? Tu za to jest super inicjatywa. Do tego mimiczny sznek Phoenixa na...
Myślę sobie: oglądać czy nie? Bo w sumie wystarczy, że spojrzę na plakat, który wyraża więcej niż 2 godziny seansu. Wygibasy głównego bohatera na tym plakacie są główną wskazówką, o czym będzie film. W końcu go obejrzałem. I nadal uważam, że ten film jest najlepiej scharakteryzowany przez swój plakat.
Widzę w postawie...
Tto, co zobaczyłem jest po prostu bardzo kiepskie. Film jednowymiarowy, bez tajemnicy, próby zgłębienia czegokolowiek. Bohater to skrzywdzony przez życie i chory na umyśle nieszczęśnik, który zaczyna się w końcu odgrywać i zabija jak leci. Nie tylko przypadkowo spotkane kreatury, ale i Bogu ducha winnych ludzi, jak...
Masakra. Co tu było godne uwagi? Zmarnowałam 2 godziny....
Dobrze że za darmo przez internet obejrzałam. Komedia. Istny cyrk. Parę momentów doprowadziło mnie do uśmiechu na twarzy - za to dwie gwiazdki.
Żenuła
Joker jest świrem, owszem. Ten film jednak nie jest zabawny. Tak - opisuje prawdę na temat warstw społecznych, ale problem z przedstawieniem tu treści. Zbyt dosadny, wszystko widać na wyciągniecie ręki. Pomijając, że osoba oglądająca zostaje obrzydzona wręcz akcją, która się rozgrywa na terenie scenariuszowego Gotham....
więcej
Bardziej nudnego i durnego filmu dawno nie widziałem. Ledwo przez niego przebrnąłem na prawie 10 rat po naście minut. ŻENADA. Ufff dobrze, że już zwolnił miejsce na dysku dekodera.
A teraz zapraszam - frustratów, którzy nie wiedzą o co w tym guanie chodzi i po co powstało: możecie w komentarzach się dowartościować...