Samo życie...Jeszcze nie ma skończonego scenariusza a gdzie tu zdjęcia i produkcja. Lepiej niech się nie spieszą żeby nie podać jakiegoś hłapu dla mas.

Zgadzam się. Ale jednak z drugiej strony zbyt długa przerwa w serii też może odbić się źle. Może to nie za dobre porównanie ale mam na myśli sytuację, jaka była z Inianą Jonesem ostatnim.

Na joblo.com pojawił się zarys fabuły. Zaznaczam, że nie musi to być prawda:

http://www.joblo.com/movie-news/exclusive-spoilers-awesome-details-on-the-story- and-concept-for-jurassic-park-iv

Głupi pomysł.Druga sprawa że ktoś tu jest tu średnio ogarnięty w temacie.Podwodne i powietrzne dinozaury?To nie dinozaury tylko PLEZJOZAURY i PTEROZAURY.

Nie oczekujmy od blogerów/dziennikarzy wiedzy z zakresu paleontologii (niestety). Aż miałem ochotę napisać w podanym przeze mnie linku, że "water dinos" to albo plezjozaury, albo pliozaury, albo mozazaury, albo ichtiozaury, ale to chyba walka z wiatrakami.

Co do samej podanej tam fabuły - wodne gady jak najbardziej na plus, oswojone dinozaury na minus. Dziwne toto w ogóle, po cichu liczyłem, że może wezmą jeszcze coś z książek, co nie trafiło na film (vide dinozaury uciekające z wyspy w książkowej "jedynce"), ale pomarzyć to sobie mogę.

Motyw z uciekającymi z wyspy dinozaurami byłby niezłym wstępem dla fabuły i miło by to sens.Tym bardziej że podobny motyw tyle że pterozaurami pojawił się pojawił się już w części trzeciej.

W książce (pierwszej) wątek ucieczek przedstawiał się tak, że dinozaury (procompy, raptory i jacyś roślinożercy) wymykały się statkami dostarczającymi wszelakie dobra techniczne na Isla Nublar. W Epilogu książki jest nawet dialog z bodajże Grantem który na wieść, że w dżungli w Kostaryce widziano "coś" sugeruje, że spodziewa się więcej obserwacji. W książce (drugiej) bohaterowie wpadają na trop Isla Sorna po tym, jak na jednej z plaż znalezione zostaje ciało dinozaura (ornitholestes) a po sekcji okazuje się, że ma na skórze identyfikator "Site B". Wzmiankowane są także inne tego typu incydenty. Pamiętam też, że oficjalną kontynuacją pierwszego filmu JP były miniserie komiksowe Raptor - fabuła polegała na wywożeniu (na zlecenie anonimowych osób) dinozaurów z poddawanej zniszczeniu Isla Nublar.

Tak sobie myślę, że wątek ma potencjał - można np nakręcić część w czasach/niedługo po części pierwszej z uwzględnieniem właśnie takich ucieczek, szemranych kolekcjonerów itp. A i wątek konkurencji InGen - Biosys (to w sumie przez nich oryginalny park nie został otwarty) też by można inkorporować. Marzenia dobra rzecz.

Z książek czytałem tylko pierwszą część generalnie bardzo fajna książka.Drugą będe musiał nadrobić.

Co do samego filmu to narazie nie zapowiada się on zbyt dobrze.

Co do części drugiej, proszę uzbroić się w cierpliwość podczas czytania. :)

Ty też nie bądź taki mądra, bo najwyraźniej jesteś średnio ogarnięty w temacie poprawnej polskiej pisowni.

Czytałem to wczoraj i się lekko zawiodłem. Jednak nie wierzę w 100% temu artykułowi... Wodne stworki to dobry pomysł, zawsze mi ich brakowało w serii JP po tym jak oglądałem Wędrówki z Dinozaurami. :D Ale oswojone raptory... (minuta ciszy).

Oswojone raptory to niezbyt dobry pomysł, w poprzednich filmach było powiedziane że są one bardzo inteligentne może nawet bardziej niż ludzie więc wątpię żeby dały się tak po prostu wytresować.

bardziej niż małpy a nie niż ludzie.

Może i tak,nie mniej raptory wytresować by się nie dały.
Ale ewentualnego tresera na pewno by zjadły;-)

Ten szkic fabuły był z czego czytałem na podstawie jakiegoś komiksu. Jakby więc twórcy poszli tym tropem i zrobili by nową cześć w komiksowym tonie to mogłoby wyjść coś zupełnie zaskakującego. Tylko właśnie, czy sprawdziłoby się to przy dinozaurach, gdzie przede wszystkim w I części realizm tego wszystkiego był incredible. Myślę jednak jakby twórcy zostawili w tym dziele dużo serca i wyobraźni mogłoby wyjść coś fajnego. Można gdybać...

Macie na plakacie potwierdzenie że w 2015 roku .