Hmmmm....zgadzam sie , ale nie do końca. Nie wyobrażałam sobie Lee jako koreanina , albo Homera z długimi włosami. Trochę nie spodobał mi się fakt że , przedstawili Fi na początku jako pustą lale. no cóż. A i co jeszcze. No tak. Jeżeli chodzi o charaktery bohaterów , aktorzy spisali się świetnie :)

Lee w książce (jeśli dobrze pamiętam) też był Koreańczykiem :) Homer w filmie, był niezbyt piękny :) ale najważniejsze, że dobrze grają :)
Fi... w książce też na początku wydawała się niezbyt zachwycająca, a później dodali jej głębi :)

Homer był załamujący , zawsze wyobrażałam go sobie mega przystojnego . A Fi...od początku wydawała mi się taka z gracją ale nie pusta , napewno nie pusta / ; d

To prawda, Homer w moich wyobrażeniach był wybitnie przystojnym Badassem :D Fi była wrażliwa i delikatna, ale masz rację - na pewno nie pusta :) po prostu panienka z dobrego domu :)

Ten film to kompletne dno

jak uważasz :) a mogę zapytać czemu?

Nie ma to jak wyrażenie swojej opinii bez podania choć jednego argumentu...

Też zawsze wyobrażałam sobie Homera jako przystojniaka, a filmowy Homer to porażka.

zgadzam się, film fenomen! z niecierpliwością czekam na 2 część. PS książki też super!

książki mi się podobały do 4 części. Reszta nie wnosiła nic, lub mało a 7 część kompletnie mnie zawiodła.

Ja różne opinie słyszałem... dla niektórych wszystkie części super, dla innych tylko niektóre.
No kwestia gustu. A Kroniki czytasz?

Nie, ale przeglądałam. Mam lekkie wrażenie, że to już tylko dla kasy...