Nie wiem czy lepsza od pierwsze bo lubię komedie i kryminały akcji ale jestem pewien że jest
lepsza od dwójki która przedstawiała bardzo podobną fabułę co w jedynce. Jak dla mnie było
śmiesznie(najlepszy chow), była akcja, zwroty akcji.
Najbardziej zawiodłem się na tym że:
-Nikt nie miał tytułowego"Kaca"
-na początku nie było telefonu od Phila do rodziny w stylu "nie zdążymy"
-W czasie napisów nie było zdjęć (z telefonu Alana) za to była zajebist* scenka
Też uważam, że ta część była lepsza od drugiej. Druga była wierną kopią jedynki, a przecież niekoniecznie o to chodzi.
Natomiast jeżeli chodzi o tematy, które Cię zawiodły... ja uważam, że dobrze, iż tego nie było. Kaca, zdjęć, telefonów... znów byłaby powtórka z rozrywki, znów sceny, na które by się czekało, a w zasadzie niczym by widza nie zaskoczyły. Fajnie, że zrobili coś innego, a samo zakończenie... bajka. Jak to teraz jest modne UWAGA SPOILER - kac był :P
Ogólnie pozytywne wrażenia, zastanawiam się jakim trzeba być drewniakiem, żeby się nie pośmiać, nawet jeżeli człowiek idzie do kina po to by się zresetować po całym tygodniu pracy, fajnie jest się pośmiać z głupkowatych scen i dialogów ;)