Szczerze pytam co to było bo nigdy bym nie pomyślal że Kac Vegas może upaść tak nisko i stać się zwykłą komedią dla kretynów gdzie wszystko jest nierealne aż parzy. Okej pierwsze dwie części też były nierealne ale nie aż tak bardzo i coś takiego mogłoby się zdarzyć ale 3 część to porażka. Z Alana zrobili kretyna który nic nie ogarnia aż taki chyba nie był wcześniej. Szkoda już mogli po raz trzeci się najeb**ać i później rozkminiać co i jak.