Osobiście jestem dzieckiem epoki komputerowej i może właśnie dlatego uważam film za bardzo dobry, pełen humoru, pełen pomysłowych rzeczy. Śmieszyła mnie złośliwość Kajka względem Kokosza i uważam, że na pewno nie jest to nic złego ("kto się czubi, ten się lubi"). Dla mnie to detale, nieistotne szczególiki, których niepotrzebnie się Państwo czepiają (w którejś tam wypowiedzi). Co do animacji, również nie mam zastrzeżeń i tutaj stawiam 10/10 (choć mogli twórcy nieco dopracować mimikę twarzy, żeby bardziej wyrażała emocje). Kokosz nadal jest łakomy i wiecznie głodny, tak jak w komiksie, szkoda tylko że film jest taki krótki i nie ma innych postaci, tj. Mirmiła, Łamignata, Ciotki Jagi i przede wszystkim Hegemona oraz dziesięciu zbójcerzy!
To jedna z wad filmu, dlatego stawiam mu ogólną ocenę 8/10!!!
Film ratuje duże poczucie humoru pomysłodawców tego dzieła. Ostatecznie film podoba mi się tak samo jak podobały mi się gry "Kajko i Kokosz: Szkoła Latania" oraz "Kajko i Kokosz: Cudowny Lek", że już nie wspomnę o adaptacji komiksu, jaką była "Kajko i Kokosz: W Krainie Borostworów".
Jestem pełen uznania dlatego filmu, ale jego największą wadą jest to, że był zdecydowanie za krótki.

Pokój!!!