Film jest mocno przeciętny i nic jakiegoś wielce brutalnego się tu nie dzieje. Można wręcz powiedzieć,
że w porównaniu z innymi chorymi francuskimi filmami to ten można dzieciom w przedszkolu
pokazywać. Sceny gore były dobrze zrobione. Ja tam nie lubię przesadzonej brutalności więc mi się
podobało że tu było tak lajtowo tylko po co na plakacie pisać jakieś bzdury że ten film jest tak strasznie
brutalny że można się posrać? Jedynym plusem filmu jest to, że akcja rozgrywa się w znośnym tempie i
cały czas się coś dzieje. No i zaś ci naziści.... Do pożygu :P Strasznie natomiast wkurzała mnie
końcówka i główna bohaterka na końcu... Cały czas jakoś pokracznie chodziła i się telepałą. No ja
rozumie, że chcieli podnieść dramatyzm sytuacji ale wyglądało to po prostu głupio i doprowadzało mnie
do białej gorączki. Już wolałbym żeby ją zabili. Końcówka była głupia i powtarzalna do bólu. Koniec
końców film jest średniaczkiem który można obejrzeć ale ja na pewno nie zapamiętam go na długo.