"Captain America: Civil War" – ujawnione zostaje, że to Bucky zabił Howarda Starka; Kapitan Ameryka i Iron Man będą ze sobą walczyć, ten ostatni wycofa się (lub zostanie wyeliminowany – Latino Review nie jest pewne losu Starka); Crossbones zabije Steve'a Rogersa; pojawi się Black Panther...
Według komiksów Steve został tylko postrzelony przez Crossbones'a, ale dobija go Sharon Carter (Agent 13 i siostrzenica Peggy Carter) będąc pod wpływem hipnozy dr. Faustusa, ale nie wiem czy ten ostatni się pojawi w Civil War...
Radzę odnosić się do tego sceptycznie, bo nie dość, że samo Sony zdementowało już część informacji, to strona z której pochodzą te plotki bardzo często się myli ;)
Poza tym Hydra miałby wyciągać WS z kirokomory po to, by przeciął kable hamulcowe? Trochę to zgrzyta.
Ja bym tak sceptycznie nie podchodził. Wszystko wskazuje na to, że Rogers zaliczy dead'a :P :P Bo po co mieliby wprowadzać postać Crossbonesa ? Spekulacje skądś się biorą. Zwykle mają jakieś źródło. Albo tym źródłem jest umysł fana albo źródłem jest po prostu źródło, czyli osoba związana z produkcją :) Wg mnie już za dużo było przecieków na temat śmierci Kapitana i na darmo by one nie były. Zresztą jak ktoś już na tym forum napisał: Śmierć jednego z głównych bohaterów byłoby wydarzeniem epickim i jeszcze bardziej dochodowym. W komiksach kapitan w civil war ginie. Jak choć trochę Marvel chce się trzymać komiksu to po prostu muszą go uśmiercić. Choć to nie musi być taka normalna "śmierć", bo w komiksie Steve został wskrzeszony. Teraz też pojawiają się przecieki o wskrzeszeniu go w drugiej części Infinity War. Myślę, że Steve nie zostanie tak do końca zabity. Zostanie poważnie ranny. Dla zwykłego człowieka pewnie taki strzał by oznaczał śmierć i dlatego może wszyscy pomyślą że nie żyje i zrobią coś w stylu Fury'ego, który niby zginął, a jednak przeżył :) Z tym, że z kapitanem będzie poważniejsza sytuacja, zapewne wprowadzą go w śpiączkę, a w niej dzięki swoim nadludzkim zdolnościom jego organizm się po jakimś czasie zregeneruje i ta regeneracja nastąpi w drugiej części Avengers Infinity War, a scena po napisach pierwszej części (spekulacja moja) może nam pokazać Steve'ego właśnie budzącego się, któremu ktoś wyjaśnia co aktualnie się dzieje na świecie tj. Thanos, skutki civil war itd. . . :)
Tyle, że informacje z tej strony najczęściej są wyssane z palca, chodziło mi głównie o to :P Przykładowo trąbili o tym, że strażników zobaczymy w IM3, bo Tony odbierze sygnał o pomoc.
Moim zdaniem, jak zresztą już pisałam, jeśli uśmiercą Rogersa- to na stałe, bo film to jednak nie komiks i zbyt często posługiwali się akcją typu „zabili go, ale uciekł” (osiem razy, bodajże). Poza tym Evansowi zostały dwa filmy (a Stanowi siedem) i kiedyś jednak będą musieli usunąć Kapitana z ekranu, a gdyby raz go zabili i potem odratowali to zrobienie tego po raz kolejny trochę by zgrzytało, prawda?
Kiedyś bracia Russo twierdzili, że Bucky ma odegrać w CW sporą rolę, więc może stać się jedną z osi konfliktu na linii Stark- Rogers. Ten pierwszy może chcieć doprowadzić go przed sąd i mielibyśmy niejako nawiązanie do The Trial of Captain America. Tym bardziej, że filmowy WS ma na kącie zabójstwo JFK.
A ja czytałem że kapitan powie że woli Xboxa a stark że PlayStation i wtedy zacznie się civil war hahah :D taki żarcik :D a z latino review różnie bywa :) ale zdaję mi się że tak może być ale gdy kapitan umrze to kto zostanie nowym kapitanem bucky czy Falcon