Za dużo było by tych powrotów: Phil Coulson, Bucki, Loki... co chwilę ktoś ginie, a potem powraca do życia. Już tyle razy to przerabiali że chyba nie będą nikogo więcej wskrzeszać.
Ja bym chętnie to zobaczył, bo wskrzeszanie, umieranie i mieszanie, to to, co najlepsze w komiksach i mi się zawsze z nimi kojarzy. Modlę się tylko, żeby ten film był poważniejszy niż pozostałe Kapitany w MCU.
Ja też liczę na wysoki poziom produkcji. Mogli by spokojnie przebić Zimowego żołnierza- w końcu mają całkiem dobry temat.
Zimowy żołnierz to była wielka kupa. Mogli w MCU pójść w coś w stylu Mrocznego Rycerza, ale wybrali kit, tandetę i płytkość. Z filmów MCU to jedynie mi się podobał Hulk i Iron Man, jako iż wątki robią się coraz poważniejsze, a filmom coraz bliżej do komiksu mam nadzieję, że tego nie skopią i nie zrobią kolejnego odmóżdżającego crapu.
Mi się zimowy żołnierz podobał, ale najlepsi byli Strażnicy galaktyki, Thor 2 i Ant- man
Dobra nie mamy miedzy sobą nic do gadania. Nie trawię tanich, nudnych, żałosnych, badziewnych blockbuster'ów.
Mrocznemu Rycerzowi trudno dorównać bo to jest świetny film ale jeżeli chodzi o Marvel to Winter Solider był genialny :)
Ja chyba po prostu jestem uczulony na amerykańskie filmy ^^ A raczej filmy amerykańskich scenarzystów.
Heh... Ja akurat odwrotnie :p Chociaz przyznam sporo jest idiotycznych,nudnych i glupkowatych... :d
Jak patrzę na moje ulubione filmy to z Amerykańskich tylko Gran Torino. Za to kocham brytyjskie filmy, są dużo bardziej, hmmm... rozsądne?
Ooo z tym sie moge zgodzic, Brytyjskie produkcje sa swietne ;) a co sadzisz o polskich filmach? :d
No poza kilkoma komediami sprzed 2000 roku (myślę, że lubię je w większości z sentymentu), to nic ciekawego nie ma. Od wieków zastanawia mnie, czemu w każdym ówczesnym filmie MUSIAŁY być gołe tyłki mężczyzn (za to te kobitek, pięknych w dodatku, mi nie przeszkadzają). Ogólnie to poza komediami (które w przypadku obecnych czasów są słabe) mamy kilka filmów o WWII(bardzo nudnych i mało żwawych), Krzyżaków, Pana Wołodyjowskiego i nic więcej co byłoby warte wspomnienia. A no i jest jeszcze Pianista, którym ludzie się zachwycają ale IMHO to nic innego jak kolejny film o WWII.
Przy okazji polskich filmów - muszę wspomnieć o TRAGICZNYCH dźwiękowcach w nowszych filmach, nie da się nic usłyszeć.
Całkowicie się z tobą zgadzam aktualnie robią głupkowate komedię romantyczne (Może nie wszystkie bo "Listy do M." była całkiem dobra :) ) ale większość niestety jest słaba ;c Trzeba też wziąć pod uwagę to, że fundusze nie zawsze pozwalają... :p
Czyli myślisz, że jakby dali takim Mroczkom więcej kasy to by lepiej grali? Filmy/seriale są jakie są, bo widownia jest jaka jest. Żeby zadowolić Polaka wystarczy Ranczo czy inna Rodzinka.pl, bo takie Breaking Bad by było zbyt skomplikowane. Gdy taki reżyser sobie podliczy to wszystko, to wyjdzie mu, że więcej kasy zarobi na robieniu badziewia tanim kosztem, niż dobrego filmu/serialu, bo trafiłby do węższej rzeszy odbiorców.
Heh... Ale jakby wziasc pod uwage naszego nieszczesnego wiedzmina to akurat w nim budzet nie starczal na zekranizowanie go duzo lepiej Nie oszukujmy sie Polska nie ma az tak dobrych scenarzystow,aktorow itp. :p
A co do breaking bad w 100% sie zgodze chociaż chciałabym zobaczyc coś podobnego w polskiej ekranizacji :/